„Jego potencjał nie został wykorzystany w Ekstraklasie”. Selekcjoner reprezentacji Polski juniorów o byłym podopiecznym

2024-03-12 12:19:57; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
„Jego potencjał nie został wykorzystany w Ekstraklasie”. Selekcjoner reprezentacji Polski juniorów o byłym podopiecznym Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Weszlo.com

Selekcjoner reprezentacji Polski do lat 15 Marcin Włodarski w rozmowie z Weszlo.com wypowiedział się na temat Karola Borysa, który niedawno odszedł ze Śląska Wrocław.

W ostatnich miesiącach media i kibice regularnie dywagowali na temat tego, jak potoczą się losy Karola Borysa, zastanawiając się, dlaczego nie dostaje szans w pierwszym zespole Śląska Wrocław. Spory talent był łączony z kilkoma dużymi europejskimi klubami. Finalnie w ramach zimowego okna transferowego dość niespodziewanie dołączył do KVC Westerlo za około dwa miliony euro.

Pytany o podopiecznego jeszcze przed jego przeprowadzką do Belgii Jacek Magiera mówił wprost, że brak występów 17-latka w Ekstraklasie wynika z dużej rywalizacji w zespole Śląska.

O ofensywnego pomocnika w rozmowie z Weszlo.com został zapytany Marcin Włodarski. Szkoleniowiec dobrze go zna z reprezentacji Polski U-17. Borys brał z nią udział w Mistrzostwach Europy oraz Świata.

- Potencjał Borysa nie został w Ekstraklasie wykorzystany. (…) Jak stawiamy na obcokrajowca i nie ma z miejsca efektu „wow”, to albo brakuje mu ogrania, albo nie zna modelu gry, albo ma jeszcze braki w przygotowaniu fizycznym, ale otrzaska się, dostosuje do taktyki i nadrobi zaległości, prawda? Szkoda, że tak samo nie mówimy o młodych Polakach. Skreślamy ich zdecydowanie za szybko - przyznał obecny selekcjoner drużyny narodowej U-15.

Czy zdaniem 41-latka młody zawodnik przesadnie drybluje, co niektórzy mu zarzucają?

- Nie, po prostu drybluje. Oby większa liczba polskich piłkarzy pozwalała sobie na taką odwagę i czarowanie z piłką przy nodze jak Karol Borys - powiedział (cała rozmowa TUTAJ).

Nastolatek jeszcze nie zadebiutował w pierwszym zespole Westerlo. W miniony weekend po raz pierwszy usiadł na ławce rezerwowych w meczu belgijskiej ekstraklasy. Jego ekipa uległa KV Mechelen 1:3.