Jest decyzja w sprawie Jude’a Bellinghama po zajściu z Masonem Greenwoodem
2024-03-07 15:45:11; Aktualizacja: 1 rok temu
Jude Bellingham został oskarżony przez Getafe o nazwanie Masona Greenwooda gwałcicielem. Ostatecznie władzom rozgrywek nie udało się tego udowodnić, wobec czego sprawa została zamknięta - informuje „Marca”.
Rok temu prokuratura poinformowała, że z powodu wycofania zarzutów nie jest w stanie skazać Masona Greenwooda za przemoc domową oraz gwałt. Wówczas krok wstecz wykonała była dziewczyna zawodnika.
Manchester United nie za bardzo wiedział, co zrobić z Anglikiem, dlatego latem zapadła decyzja o jego wypożyczeniu.
Początkowo najwięcej mówiło się o Serie A. Nieoczekiwanie skrzydłowy wylądował jednak w Getafe.Popularne
Na hiszpańskich boiskach 22-latek prezentuje się znakomicie, a „Niebiescy” już pracują nad jego zatrzymaniem.
Podczas lutego spotkania z Realem Madryt miejsce miało wydarzenie, które zaniepokoiło pracodawcę piłkarza. Przy linii bocznej Jude Bellingham rzucił coś po angielsku.
W protokole meczowym zapisano, że było to słowo „rapist”, czyli gwałciciel. Zapis poddano ekspertyzom.
Jak podaje „Marca”, jeden z ekspertów stwierdził, że wypowiedziano „rubbish”, a więc bzdury. Drugi potwierdził wersję Getafe.
Po przekazaniu dokumentów Komitetowi Rozgrywek zdecydował się on na zamknięcie sprawy z powodu braku jednoznacznego dowodu.
Bellingham i tak w najbliższym czasie odpocznie od występów, ponieważ został zawieszony po czerwonej kartce, gdy rzucił kilka ostrych słów do sędziego, gdy zakończyło się starcie z Valencią.
Gwiazdor „Królewskich” został zawieszony na dwa spotkania. Klub zapowiedział odwołanie, ale jego wynik wciąż nie jest znany.