Julian Nagelsmann od września 2023 roku odpowiada za wyniki reprezentacji Niemiec. Były trener Bayernu Monachium podjął się karkołomnej misji ratowania pogrążonej w kryzysie drużyny narodowej na niecały rok przed startem EURO 2024.
Czy jego misja zakończy się powodzeniem? Odpowiedź na przełomie czerwca i lipca.
Ostatnie doniesienia sugerują, że nawet jeśli 36-latek zda egzamin, to i tak poszuka dla siebie nowego wyzwania. Nagelsmanna kusi powrót do piłki klubowej.
Nie ma wątpliwości, że szkoleniowiec z takim CV nie powinien mieć większego problemu ze znalezieniem dla siebie odpowiedniej pracy. Tym bardziej że na ławkach trenerskich gigantów dochodziło ostatnio do sporych przetasowań.
Jedna z potęg, czyli FC Barcelona, bada opcję Nagelsmanna - informuje „Mundo Deportivo”.
Według wieści tego źródła w Katalonii obecnie cenią niemieckich trenerów i dlatego 36-latek trafił na radar.
Wygląda jednak na to, że Nagelsmann nie jest pierwszym wyborem. Wyżej stoją w tym momencie akcje Hansiego Flicka. Ponadto w orbicie są jeszcze Thomas Tuchel oraz Jürgen Klopp.
Zarówno trener Bayernu Monachium, jak i menedżer Liverpoolu to w tej chwili opcje mało realne.
FC Barcelona zajmuje w tabeli LaLigi trzecie miejsce.