Kacper Skibicki zimą opuści Legię Warszawa

Kacper Skibicki to wahadłowy, który do pewnego czasu zapowiadał się naprawdę bardzo solidnie. Do pierwszej drużyny Legii Warszawa wprowadził go Czesław Michniewicz, a ten odpłacił się szkoleniowcowi niezłymi występami, jak między innymi ten premierowy przeciwko Lechowi Poznań.

Wprowadzony wówczas na boisko w drugiej połowie strzelił bramkę na wagę triumfu przeciwko „Kolejorzowi” (2-1) i rozkochał w sobie stołeczną publiczność.

Wydawało się, że będzie to dla Skibickiego bodziec do jeszcze cięższej pracy, a co za tym idzie, nadzieja na rozwój i potencjalnie zagraniczny transfer. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna.

Urodzony w Chełmnie zawodnik nie był w stanie sprostać oczekiwaniom, jakie stawiano przed nim w Legii. Ostatnich kilka miesięcy spędził głównie w trzecioligowych rezerwach.

Od jakiegoś czasu poszukiwano dla niego odpowiedniego miejsca na wypożyczenie i wydaje się, że w końcu uda się dopiąć swego. Według informacji, które podaje Janekx89, Skibicki ma zasilić GKS Tychy.

21-latek trafi tam prawdopodobnie w ramach transferu czasowego do 30 czerwca 2023 roku. Potencjalny nabywca Polaka to jedenasta siła zaplecza Ekstraklasy.

Wahadłowy rozegrał w tym sezonie w trzeciej lidze jedenaście meczów, a w nich zanotował cztery asysty.