Kamil Grosicki o powrocie do reprezentacji Polski: Nie muszę powtarzać, że zawsze to było moim marzeniem

2022-04-05 10:00:13; Aktualizacja: 2 lata temu
Kamil Grosicki o powrocie do reprezentacji Polski: Nie muszę powtarzać, że zawsze to było moim marzeniem Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Super Express

Kamil Grosicki latem wrócił do Pogoni Szczecin, natomiast jego dobra forma zaowocowała ponownym powołaniem do polskiej drużyny narodowej. W rozmowie z „Super Expressem” zdradził, że planował zakończenie reprezentacyjnej kariery.

„Biało-Czerwoni” w minionym tygodniu pokonali kadrę Szwecji i wywalczyli awans na Mistrzostwa Świata w Katarze. Wśród powołanych na marcowe zgrupowanie był Kamil Grosicki, który wrócił tym samym do reprezentacji Polski po roku nieobecności.

Skrzydłowy latem opuścił Anglię i przeniósł się do Pogoni Szczecin. Jego marzeniem był powrót do odpowiedniej dyspozycji i kolejna szansa gry w narodowych barwach, co udało mu się szybko spełnić. Grosicki zdradził, że gdyby Polska nie awansowała na tegoroczny mundial, wówczas zakończyłby reprezentacyjną karierę.

- Tęskniłem. Nie muszę powtarzać, że gra w reprezentacji zawsze była moim celem i marzeniem. Wróciłem do niej po roku. Zagrałem dwadzieścia minut ze Szkocją, a przeciwko Szwecji nie zagrałem, ale byłem gotowy wejść na boisko, gdyby trener potrzebował mojej pomocy. Trener zna moją wartość i wie, że jestem doświadczonym piłkarzem.

- W mojej głowie były myśli o zakończeniu kariery reprezentacyjnej w przypadku, gdybyśmy nie awansowali. W takiej sytuacji pewnie budowano by nowy zespół, stawiając na nowych zawodników. Awansowaliśmy, więc moja kariera w kadrze może jeszcze trwać – zdradził Grosicki.

W miniony piątek odbyło się losowanie fazy grupowej Mistrzostw Świata w Katarze. „Biało-Czerwoni” zmierzą się z Argentyną, Meksykiem oraz Arabią Saudyjską. Grosicki ocenił szanse Polaków na awans do fazy pucharowej.

– Bardzo ciekawa grupa i fajnie, że mamy rywali spoza Europy. Dobrze będzie zagrać z takimi drużynami, a nie z tymi, z którymi gramy zazwyczaj w eliminacjach do wielkich turniejów, nawet jeśli to świetne drużyny – Włochy, Niemcy czy Holandia. Układ gier jest korzystny, więc jest duża szansa na awans. Ktoś powie, że na poprzednim mundialu też graliśmy z drużynami spoza Europy i nie daliśmy rady. Wierzę, że teraz będzie inaczej, ale musimy grać z pełną determinacją – uważa zawodnik Pogoni Szczecin.