Grosicki jest wolnym zawodnikiem od kilku tygodni, kiedy to rozstał się z West Bromwich Albion. 33-letni piłkarz trenuje obecnie w okolicach Szczecina. Wciąż nie podjął on decyzji odnośnie swojej przyszłości, co nie oznacza, że nic w tej kwestii się nie dzieje.
Kilka dni temu Footballinsider247.com podawał, że Grosicki znalazł się na celowniku Derby County i Staszewski to potwierdza. Kontaktowały się z nim również kluby z Turcji, Arabii Saudyjskiej oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na ten moment najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że atakujący trafi nad Bosfor, gdzie w latach 2011-2014 występował już w Sivassporze. To z niego przeszedł później do Rennes.
Podobno z Grosickim kontaktowały się również dwa kluby z Ekstraklasy. Staszewski twierdzi, że powrót zawodnika do polskiej ligi wcale nie jest wykluczony. Ale na ten moment najbardziej realna jest Turcja.
Nazwy ekstraklasowych klubów nie padają, lecz warto pamiętać, że kilka miesięcy temu w kontekście pozyskania Grosickiego wymieniało się Legię Warszawa i Pogoń Szczecin.