Kapitan Ipswich Town odmówił gry w tęczowej opasce. „Szanujemy decyzję”

2024-12-02 16:43:25; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kapitan Ipswich Town odmówił gry w tęczowej opasce. „Szanujemy decyzję” Fot. Rob Atherton / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: The Athletic

Sam Morsy nie wystąpił w ostatnim ligowym spotkaniu Ipswich Town z Nottingham Forest (0:1) w tęczowej opasce jako jedyny kapitan zespołów Premier League.

Zakończona seria gier w angielskiej elicie odbywała się pod inicjatywę Rainbow Laces, prowadzoną przez najwyższą klasę rozgrywkową we współpracy z organizacją charytatywną LGBTQ+ Stonewall w celu promowania równości, różnorodności i akceptacji LGBTQ+.

W związku z tym każdy z dwudziestu kapitanów został zobowiązany do wyprowadzenia swojego zespołu na plac gry w tęczowej opasce. Finalnie z tego obowiązku wywiązało się dziewiętnastu zawodników, ponieważ Sam Mosy z Ipswich Town odmówił jej założenia.

Beniaminek Premier League uszanował w pełni decyzję Egipcjanina i nie stosował żadnych forteli do dostosowania się do panujących reguł. Tym samym wobec gracza nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje, przynajmniej ze strony dotychczasowego pracodawcy.

„Ipswich Town Football Club zobowiązuje się do bycia klubem w pełni inkluzywnym, który wita każdego. Z dumą wspieramy kampanię Premier League Rainbow Laces i stoimy po stronie społeczności LGBTQ+ w promowaniu równości i akceptacji.

Podczas tegorocznej kampanii członkowie męskiej i żeńskiej pierwszej drużyny odwiedzili cotygodniową sesję piłkarską LGBTQ+ naszej fundacji, a klub złożył również wspólną deklarację solidarności i inkluzywności wraz z Nottingham Forest przed sobotnim meczem.

Zaplanowano szereg dalszych inicjatyw wokół wtorkowego meczu domowego z Crystal Palace, w tym prezentację na dużym ekranie stadionu na chwilę przed rozpoczęciem meczu.

Jednocześnie szanujemy decyzję naszego kapitana Sama Morsy'ego, który zdecydował się nie nosić tęczowej opaski kapitana ze względu na swoje przekonania religijne. Będziemy nadal rozwijać środowisko, w którym wszyscy są cenieni i szanowani, zarówno na boisku, jak i poza nim” - odniósł się do sprawy rzecznik Ipswich Town, którego oświadczenie opublikowało „The Athletic”.