„Każdy skorzystał z tej szansy”. Michal Gašparík o ruchu wychodzącym z Górnika Zabrze

Podczas letniego okna transferowego byliśmy świadkami przeprowadzki na linii Górnik Zabrze - Lech Poznań, której bohaterem stał się Taofeek Ismaheel. Trener pierwszego z klubów Michal Gašparík został zapytany o ten ruch w rozmowie ze Sport.tvp.pl.

Taofeek Ismaheel wylądował w Górniku Zabrze w poprzednim roku, kiedy to został ściągnięty z FC Lorient. Afrykanin okrasił premierowy sezon spędzony w naszym kraju strzeleniem trzech goli i zanotowaniem czterech asyst w Ekstraklasie. Nowe rozgrywki również rozpoczął w szeregach zespołu z województwa śląskiego, ale na początku września udał się na wypożyczenie do Lecha Poznań.

Sprowadzając tymczasowo skrzydłowego do siebie, władze „Kolejorza” zapewniły sobie opcję jego wykupu. 25-latek jak na razie pojawił się w jego trykocie pięciokrotnie na boiskach ligowych, a także raz w Lidze Konferencji, gdzie zdobył bramkę w starciu z Rapidem Wiedeń. Na koncie ma również dwa ostatnie podania.

O byłego podopiecznego w rozmowie ze Sport.tvp.pl został zapytany Michal Gašparík

Popularne

Previous

Wielki powrót do reprezentacji Polski o krok! Jan Urban zaciera ręce

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Była gwiazda Lecha Poznań finalizuje sensacyjny transfer

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

W wieku 30 lat zadebiutuje w reprezentacji Polski?! „Najlepszy na tej pozycji”

Tyle Legia Warszawa otrzymała za sprzedaż Ryōyi Morishity. Michał Żewłakow potwierdził

Gdyby Michał Żewłakow wiedział o tym wcześniej, nie ściągnąłby go do Legii Warszawa

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

Next

- Wiedziałem, że to pomoże Taofeekowi, a my mieliśmy gotowego Ousmene’a. „Isma” dobrze się czuje w Lechu i pokazuje, że ma jakość. Dla nas otworzyło się coś nowego i tak naprawdę każdy skorzystał z tej szansy - przyznał szkoleniowiec Górnika.

Słowacki trener pozytywnie wypowiedział się na temat Ismaheela.

- On bardzo dużo biegał, dobrze pracował w defensywie i myślę, że też dlatego Lech się na niego zdecydował. Zawsze był w czołówce, jeżeli chodzi o przygotowanie fizyczne w całej drużynie. Nie miał problemów z defensywą. Taktycznie też był dobrze przygotowany. Widzieliśmy, że Ousmane jest już w odpowiedniej formie i szukaliśmy takiego rozwiązania, aby każdy z niego skorzystał - podkreślił (cały wywiad TUTAJ).

Wszystko wskazuje na to, że kwota potencjalnego wykupu Afrykanina z Zabrza opiewa na około 1,2 miliona euro. Decyzję Lecha poznamy pewnie bliżej końca sezonu.