Kazuyoshi Miura nie odpuszcza. Szykuje się sportowy awans 58-latka

Kazuyoshi Miura nie zamierza przechodzić na sportową emeryturę. Mało tego zanotuje lada chwila awans w hierarchii japońskiego futbolu za sprawą zasilenia struktur trzecioligowej Fukushimy United - informuje Nikkei.com.

Napastnik zbliżający się coraz większymi krokami do 59. urodzin rozpoczynał swoją przygodę z futbolem na zawodowym poziomie w latach 80-tych i w dalszym ciągu czerpie radość z gry w piłkę nożną.

Co prawda jego ostatni sezon na poziomie Japan Football League (czwarta klasa rozgrywkowa) w Atletico Suzuka Club nie należał do udanych, bo przez znaczącą część zmagań doskwierał mu uraz stopy.

Mimo to w mijających tygodniach nie narzekał na brak zainteresowania ze strony różnych ekip. Spośród nich najbardziej atrakcyjną propozycję przedstawiła mu trzecioligowa Fukushima United, gdzie Kazuyoshi Miura uda się formalnie w ramach wypożyczenia z Yokohamy FC.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Tomasz Kędziora z sensacyjnym transferem do Ekstraklasy?!

Next

W ten sposób wiekowy piłkarz powróci na poziom J League po pięciu latach przerwy (takie nazewnictwo obowiązuje w trzech najwyższych klasach rozgrywkowych) i postara się swoim doświadczeniem wspomóc zespół w walce o awans do J2 League.

Na rozpoczęcie tych zmagań przyjdzie jednak 58-latkowi poczekać do połowy roku, ponieważ Japonia przechodzi na system jesień-wiosna. Dlatego od lutego do czerwca organizuje turniej o charakterze towarzyskim dla poszczególnych ekip.

Nowa drużyna Miury wystartuje w Meiji Yasuda J2/J3 Centennial Vision League. Gracz, mający za sobą pobyty w Brazylii, Włoszech, Chorwacji, Australii czy Portugalii zamierza w nim wystąpić i następnie wziąć udział w swoim 41. sezonie w karierze.

Na dziś nic nie wskazuje na to, żeby miał to być jego ostatni rok. Nie tak dawno Japończyk zapewniał, że rozważy przejście na emeryturę po 60. urodzinach, ale najchętniej kontynuowałby swoją przygodę do 80-tki.