Kibice Atlético Madryt wściekli na VAR. Zwycięski gol Realu Madryt w cieniu kontrowersji [WIDEO]

2025-03-05 00:06:39; Aktualizacja: 5 godzin temu
Kibice Atlético Madryt wściekli na VAR. Zwycięski gol Realu Madryt w cieniu kontrowersji [WIDEO] Fot. TV
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Po trzech remisach z rzędu w bezpośredniej rywalizacji Realu Madryt z Atlético Madryt w końcu nastąpił przełom. Zwycięsko z rywalizacji wyszli gospodarze, choć fani sympatyzujący z ekipą Diego Simeone lawinowo zalewają media społecznościowe kadrem z akcji, po której – ich zdaniem – gol Brahima Díaza nie powinien zostać uznany.

W 1/8 finału Ligi Mistrzów doczekaliśmy się starcia godnego rywalizacji o Puchar Europy. Minęła dopiero pierwsza z dwóch części i już wiadomo, że cały dwumecz będzie emocjonujący.

Po Manchesterze City Real planuje wyeliminować derbowego rywala. Plan w połowie został zrealizowany. Najpierw do siatki trafił Rodrygo, po czym jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Julián Alvarez, aż w końcu wynik ustalił Brahim Díaz.

W takiego typu gorących meczach trudno o brak kontrowersji. Tych dopatrzyli się kibice „Los Colchoneros”. Mowa o zwycięskiej bramce zdobytej przez 25-letniego reprezentanta Maroka.

W 55. minucie sędziowie VAR nie widzieli podstaw, aby anulować bramkę wychowanka „Obywateli”, choć z powtórek często wyciągany jest kontekst, kiedy w momencie strzału Vinícius Júnior znajduje się na pozycji spalonej.

Przez godziny od użycia końcowego gwizdka przez Clémenta Turpina niosą się echa, jakoby Brazylijczyk absorbował uwagę Jana Oblaka, który miał prawo nie widzieć składającego się do uderzenia Díaza.

Decyzja z boiska francuskiego arbitra została jednak podtrzymana. Najwyraźniej asystenci zza monitora stwierdzili, że zmierzająca po dłuższym rogu piłka nie była wystarczającym powodem, aby uznać, że laureat indywidualnej nagrody FIFA The Best Award 2024 utrudniał interwencję Słoweńcowi.

Okazja do rewanżu dla Atlético przydarzy się w następną środę przy wypełnionych po brzegi trybunami Civitas Metropolitano, na których zasiadający kibice postarają się zdeprymować obrońców Pucharu Europy i ponieść swoich ulubieńców do upragnionego awansu.