Kibice Legii Warszawa chcą go na boisku, ale Kosta Runjaić widzi w nim problem. „Nie jest gotowy”

2023-11-20 09:23:17; Aktualizacja: 1 rok temu
Kibice Legii Warszawa chcą go na boisku, ale Kosta Runjaić widzi w nim problem. „Nie jest gotowy” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Prawda Futbolu

Legia Warszawa przeżywała niedawno bardzo trudne chwile. Kibice od początku sezonu domagają się szans dla Igora Strzałka. Na to się jednak nie zapowiada, o czym powiedział Kosta Runjaić na kanale Prawda Futbolu.

Październik w wykonaniu Legii Warszawa był naprawdę nieudany. Dość nieoczekiwanie drużyna, która punktowała dobrze w lidze i imponowała formą w Lidze Konferencji Europy, wpadła w dołek.

Od 1 do 29 października wicemistrzowie Polski zanotowali pięć porażek, w tym cztery z rzędu. Takie wyniki znacznie pogorszyły ich sytuację w ligowej tabeli, w której zajmują obecnie szóstą lokatę. Do liderującego Śląska Wrocław brakuje już dziewięciu punktów.

Kibice domagali się w tym okresie zmian. Przede wszystkim liczyli, że z uwagi na słabą formę formacji ofensywnej szansę otrzyma utalentowany Igor Strzałek.

19-letni pomocnik to jeden z najbardziej uzdolnionych zawodników w akademii. Wydawało się, że wkrótce zacznie regularnie występować na seniorskim poziomie, lecz Kosta Runjaić widzi tę sprawę inaczej.

Opiekun „Wojskowych” dużym zaufaniem darzy za to Macieja Rosołka. Tego kibice nie potrafią zrozumieć.

- Piłkarz, który jest w Legii, musi radzić sobie z presją, jaka jest w tym klubie. Ci ofensywni piłkarze Legii, o których rozmawiamy, też nie są zadowoleni ze swojej skuteczności. Co do Igora Strzałka… w moim przekonaniu on nie jest jeszcze gotowy na regularną grę w Legii. Za kogo miałby grać? Za Josue? Za Muciego? Za Guala? A jak dam mu szansę poważniejszą i postawię w kilku meczach z rzędu, to pojawi się pytanie, czy to jest piłkarz na Legię? To ważny temat w kontekście rozwoju klubu i pracy akademii, rozwoju zawodników - wyjaśnił na kanale Prawda Futbolu niemiecki trener.

- Mamy w Legii Marka Śledzia, bardzo doświadczonego faceta w zarządzaniu takimi wielkimi projektami jak akademia. Trzeba selekcjonować najlepszych piłkarzy i właściwie ich przygotowywać do gry w pierwszym zespole. Nie mam nic przeciwko młodym zawodnikom, to nie jest tak, że ich nie lubię czy nie chcę. Pytanie jest o jakość i o ich przegotowanie do poziomu w pierwszym zespole. O tym w klubie wiele rozmawiamy, by zmienić ten proces, by był on sprawniejszy. By w bliższym lub dalszym dystansie czasowym wprowadzać młodych, ale przygotowanych graczy do pierwszego zespołu.

Igor Strzałek na przestrzeni bieżącej kampanii pojawił się sześciokrotnie na murawie. Występ z Górnikiem Zabrze okrasił nawet kluczowym trafieniem. Ostatni mecz w zespole Kosty Runjaicia zaliczył w starciu Pucharu Polski z GKS-em Tychy - na boisku przebywał dwie minuty.