Klimala bohaterem głośnego transferu? Kierunek - Serie A!
2019-12-13 09:51:05; Aktualizacja: 4 lata temu
Patryk Klimala może w nadchodzących tygodniach zakończył swoją przygodę z Jagiellonią Białystok.
Piotr Wołosik z „Przeglądu Sportowego” uważa, że młodzieżowy reprezentant Polski ma zawartą kwotę odstępnego w wysokości czterech milionów euro w obowiązującym go kontrakcie z klubem z Podlasia i nie wyklucza, że wkrótce ten zapis zostanie aktywowany przez Genoę, która przejawia ponoć poważne zainteresowanie usługami 21-letniego zawodnika i nosi się z zamiarem wystosowania oficjalnej oferty wykupu piłkarza już w trakcie zimowego okienka transferowego.
Jagiellonia nie przejawia chęci do zakończenia współpracy z środkowym napastnikiem na obecnym etapie rozgrywek i nie tak dawno podjęła nawet próbę podpisania nowej umowy z Patrykiem Klimalą. Ten odrzucił jednak otrzymaną propozycję i w zaistniałej sytuacji zespół z Białegostoku nie może zbyt wiele zrobić, aby zatrzymać młodzieżowego reprezentanta Polski na dłużej w swoich szeregach i jest skazany jedynie na liczenie na to, żeby do ich siedziby nie wpłynęła żadna oferta za 21-latka.
Warto w tym aspekcie dodać, że o interesy środkowego napastnika dba „Fabryka Futbolu”, którą w ostatnim czasie łączą dobre relacje z włoską drużyną o czym świadczy fakt, że nie tak dawno za jej pośrednictwem pozyskała ona Krzysztofa Piątka, którego sprzedała już z zyskiem do Milanu oraz Filipa Jagiełłę.Popularne
Klimala strzelił siedem bramek oraz zanotował trzy asysty w trwającym sezonie w siedemnastu rozegranych meczach dla ekipy z Podlasia.
Wspomniany dziennikarz dodaje także, że w nadchodzących tygodniach szeregi Jagiellonii powinien opuścić Bartosz Kwiecień, który ma przenieść się na zasadzie wypożyczenia do Korony Kielce.
Ponadto duże zainteresowanie zagranicznych klubów wzbudza również Bartosz Bida, który jest obserwowany przez Genk oraz Gent. Obecnie niewiele jednak na to wskazuje, aby władze zespołu z Białegostoku zgodziły się na jego odejście w obliczu niepewnej przyszłości Klimali.
