„Koszulka «Białej Gwiazdy» waży trochę więcej niż wcześniejszych klubów”

2025-03-03 23:47:17; Aktualizacja: 5 godzin temu
„Koszulka «Białej Gwiazdy» waży trochę więcej niż wcześniejszych klubów” Fot. Krzysztof Porebski / Pressfocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Minionego lata do Wisły Kraków dołączył Łukasz Zwoliński. I choć występował on w przeszłości dla kilku innych uznanych klubów, to w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” przyznał, że reprezentowanie barw drużyny spod Wawelu jest czymś wyjątkowym.

Łukasz Zwoliński to doświadczony oraz dobrze znany na polskich boiskach napastnik, posiadający na koncie 243 występy w Ekstraklasie, zwieńczone 63 strzelonymi golami oraz jedenastoma ostatnimi podaniami.

Na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju występował w barwach Pogoni Szczecin, Śląska Wrocław, Lechii Gdańsk oraz Rakowa Częstochowa. W drużynie spod Jasnej Góry spędził sezon 2023/2024, a po jego zakończeniu minionego lata przeniósł się do pierwszoligowej Wisły Kraków.

32-latek przy Reymonta nie miał miękkiego wejścia. Dopiero po zatrudnieniu Mariusza Jopa w roli pierwszego trenera wskoczył do podstawowego składu i solidną grą zapewnił w nim sobie stałe miejsce.

Co prawda Zwoliński w bieżącym roku kalendarzowym do siatki jeszcze nie trafił, ale i tak trzeba przyznać, że jego statystyki z trwającego sezonu wyglądają zadowalająco, bo mowa tu o dziesięciu golach oraz pięciu asystach zanotowanych w 28 meczach.

Ostatnio urodzony w Szczecinie napastnik w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” wypowiedział się na temat swojej decyzji związanej z transferem do Wisły. Jak przyznał, pomimo zejścia do niższej ligi był to dla niego duży krok do przodu, ponieważ dołączył do klubu z wielką historią i chce pomóc mu w powrocie do Ekstraklasy.

- Nie powiem nic odkrywczego, stwierdzając, że Wisła to wielki klub. Idąc do Wisły, od samego początku czuje się jego wielkość. Nie umiem tego do końca opisać, ale dopiero zakładając jej koszulkę, poczułem, w jakim miejscu jestem. Wisła to kawał historii, sukcesy, które pamiętają całe pokolenia, koszulka «Białej Gwiazdy» waży trochę więcej niż wcześniejszych klubów. Cieszyłem się, że przychodzę do klubu, który w Polsce tyle znaczy. Chyba nie ma nikogo w naszym kraju, kto interesowałby się piłką nożną i nie wiedział, jakim klubem jest Wisła. Miejsce Wisły jest w Ekstraklasie, te oczekiwania na pewno też mnie nakręcały. Czuję się dumny, że mogę nosić koszulkę «Białej Gwiazdy». Jest to wprawdzie poziom niżej, ale jestem tu też między innymi po to, aby wróciła na swoje miejsce - powiedział.

Zwoliński najbliższą okazję do powiększenia swojego strzeleckiego dorobku otrzyma w przyszłą niedzielę. Wtedy w ramach rozgrywek I ligi dojdzie do domowego spotkania Wisły z Górnikiem Łęczna.

Cała rozmowa z Łukaszem Zwolińskim jest dostępna tutaj.