Krzysztof Piątek następcą gwiazdy?!

Krzysztof Piątek spisuje się fantastycznie w barwach İstanbul Başakşehir, dlatego też wzbudza zainteresowanie innych ekip. Zdaniem Tomasza Włodarczyka, wbrew ostatnim pogłoskom o przenosinach do Atlanty United, Polak może zaczekać na przeprowadzkę do Fenerbahçe. Tam latem miałby zastąpić Edina Džeko.

Krzysztof Piątek po gorszym okresie zdecydowanie wraca na właściwe tory. Polak spisuje się w tym sezonie znakomicie. Do siatki trafia zresztą nie tylko na krajowym podwórku, ale też w Europie, co tylko potwierdza jego coraz lepszą dyspozycję. Obecnie jednak nie ma zbyt wielkich szans, by grać o trofea, dlatego też być może przyszedł odpowiedni moment, by poszukać zatrudnienia w innym miejscu.

Ostatnio 29-latek był łączony między innymi z przeprowadzą do MLS. Tam zainteresowanie atakującym przejawiała Atlanta United. W Stanach Zjednoczonych nie byłby osamotniony, ponieważ piłkarzem tej ekipy jest również Bartosz Slisz.

Czy transfer dojdzie do skutku? Zdaniem Tomasza Włodarczyka, to nie wyjazd za ocean stanowi dla atakującego priorytet. Zdaniem dziennikarza, optymalne rozwiązanie na ten moment to pozostanie w İstanbul Başakşehir do końca sezonu i walka o koronę króla strzelców. Później natomiast mogą pojawić się bardzo ciekawe rozwiązania.

Popularne

Previous

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Lech Poznań z czterema zimowymi transferami?!

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

Wzięło z zaskoczenia! Legia Warszawa dopina sensacyjny transfer z Pogoni Szczecin

Next

Jednym z nich jest niewątpliwie przeprowadzka do Fenerbahçe. Ostatnio sporo wieści na temat tego, że chrapkę na byłego piłkarza AC Milanu ma José Mourinho. Portugalczyk wie, że za kilka miesięcy odejdzie prawdopodobnie Edin Džeko i dobrym następcą 38-latka byłby właśnie Polak. Sprawa wydaje się rozwojowa.

Związany z przeszłości z Cracovią zawodnik rozegrał w tym sezonie 31 meczów, a w nich ma 23 bramki oraz trzy asysty. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku, a zatem najbliższe lato to być może ostatni moment, by na nim dobrze zarobić.