Lech Poznań: Kibice „Kolejorza” z oświadczeniem. „Dopóki nasz postulat nie zostanie zrealizowany, nie wrócimy na trybuny, nawet gdy będzie to już możliwe”

2021-04-08 15:40:57; Aktualizacja: 3 lata temu
Lech Poznań: Kibice „Kolejorza” z oświadczeniem. „Dopóki nasz postulat nie zostanie zrealizowany, nie wrócimy na trybuny, nawet gdy będzie to już możliwe” Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Kibice Lecha Poznań

Kibice Lecha Poznań opublikowali oświadczenie, przedstawiając swoje postulaty władzom „Kolejorza”.

Na początku tygodnia z Lechem pożegnał się Dariusz Żuraw, co zanosiło się już od dawna. Klub opuścił również Łukasz Becella, a więc dotychczasowy asystent i analityk w pierwszym zespole. Sympatycy poznańskiego klubu oczekują jednak kolejnych ruchów, a mianowicie zakończenia współpracy z Tomaszem Rząsą (dyrektor sportowy) oraz Andrzejem Kasprzakiem (trener od przygotowania fizycznego.

Oto pełna treść oświadczenia opublikowanego na facebookowym koncie Kibice Lecha Poznań:

„Oświadczenie Grup Kibicowskich Lecha Poznań

- żądamy odsunięcia od zespołu Andrzeja Kasprzaka
- usunięcia z klubu (pseudo)dyrektora sportowego Tomasza Rząsy

Dopóki nasz postulat nie zostanie zrealizowany nie wrócimy na trybuny, nawet gdy będzie to już możliwe. Oczywistym jest, że tęsknimy za powrotem na stadion, ale nie będzie on możliwy gdy osoby odpowiedzialne od lat za porażki i brak sukcesów naszego klubu będą dalej w Lechu Poznań, nawet na jakiś starannie poukrywanych stanowiskach.

Żądamy zatrudnienia specjalistów, a nie przydupasów i klakierów, którzy tylko przytakują - nie znającemu się zbytnio na profesjonalnej i poważnej piłce - młodemu prezesowi.

My, kibice Lecha Poznań, nie damy się już więcej nabrać włodarzom klubu, który myślą tylko o pełnych kieszeniach, a tysiące fanów Kolejorza mają za nic. Pragniemy przypomnieć, że Lech Poznań to nie jest tylko maszynka do zarabiania pieniędzy na transferach. Lech Poznań to pasja, miłość, wiara i emocje. To nasza wielopokoleniowa tradycja… O czym wiele osób pracujących w tym klubie zapomniało.

Brak obecności na trybunach to tylko jeden z wielu pomysłów na uprzykrzenia życia wszystkim, który chcą z niego wycisnąć ostatnie soki. Jesteśmy bardzo kreatywni, ale przecież nie chodzi o to, by codziennie pod stadionem stacjonowały radiowozy. Tak jak dziś, prawda?” - czytamy.

W niedzielę Lech zmierzy się z Legią Warszawa. Drużynę poprowadzi Janusz Góra. Już po tym spotkaniu nowym trenerem „Kolejorza” ma zostać Maciej Skorża.