Lech Poznań może sfinalizować ten temat bez pytania. Padnie rekord transferowy Ekstraklasy?!

Latem Lech Poznań wypożyczył z Celticu błyskotliwego Luisa Palmę. Umowa dotycząca transferu skrzydłowego zawiera opcję wykupu, niemniej mistrzowie Polski musieliby przeznaczyć na ten cel rekordowe środki. Jak podaje Piotr Koźmiński, w razie podjęcia decyzji o aktywowaniu wspomnianej klauzuli działacze klubu nie będą potrzebowali zgody samego zawodnika.

Po październikowej przerwie reprezentacyjnej ekipa „Kolejorza” notuje wyraźnie słabszy okres. Na siedem ostatnich spotkań drużyna Nielsa Frederiksena odniosła raptem jedno zwycięstwo, w dodatku z czwartoligowym Gryfem Słupsk w Pucharze Polski. Nastroje panujące przy Bułgarskiej bywały zatem lepsze.

W stolicy Wielkopolski jest jednak człowiek, który w tym trudnym czasie potrafi wlać do serc kibiców sporo optymizmu. Mowa oczywiście o Luisie Palmie. 25-latek trafił do Lecha latem w ramach wypożyczenia z Celticu. Dziś jest kluczowym piłkarzem, bez którego duński szkoleniowiec z pewnością nie wyobraża sobie ustalania wyjściowej jedenastki.

Z tego względu w Poznaniu zaczęło pojawiać się coraz więcej głosów sugerujących wykup tego zawodnika, mimo że klauzula zapisania w jego umowie z marszu uczyniłaby go najdroższym graczem w historii Ekstraklasy. Wedle różnych źródeł, kwota, jaką trzeba zapłacić za transfer definitywny, mieści się w przedziale 3,5-4 miliony euro.

Popularne

Previous

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

10-krotny reprezentant kraju. To będzie następca Bartosza Mrozka w Lechu Poznań?!

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

OFICJALNIE: Duży powrót do Ekstraklasy. Ma pomóc uratować klub przed spadkiem

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie

Next

Tymczasem nowe wieści w omawianej sprawie przekazał Piotr Koźmiński. Zdaniem dziennikarza Goal.pl, w razie podjęcia decyzji o pozyskaniu reprezentanta Hondurasu na stałe, Lech nie będzie musiał pytać o zgodę samego zawodnika, co zostało uregulowane w parafowanych latem dokumentach.

Obecnie Palma ma na swoim koncie sześć goli i cztery asysty w dziewiętnastu występach dla poznańskiego klubu.