Lech Poznań: Nie tylko Salamon. Klub poluje na jeszcze jednego defensora
2021-01-08 08:41:17; Aktualizacja: 3 lata temuAntonio Milić może przenieść się w trakcie zimowego okna transferowego z Anderlechtu do Lecha Poznań - uważa Radosław Nawrot z Interia.pl.
Przedstawiciele „Kolejorza” obrali sobie za główny cel wzmocnienie formacji defensywnej przed startem rundy wiosennej, ponieważ w pierwszej części trwających rozgrywek stracili aż 22 bramki i po tym względem są jednym z najsłabszych zespołów w Ekstraklasie.
Z tego też powodu ekipa z województwa wielkopolskiego poczyniła już stosowne kroki zmierzające do zakontraktowania Bartosza Salamona ze SPAL 2013.
Radosław Nawrot uważa, że Lech Poznań nie zamierza poprzestać tylko na sprowadzeniu dziewięciokrotnego reprezentanta Polski i chce jeszcze powalczyć o nawiązanie współpracy z Antonio Miliciem z Anderlechtu.Popularne
Chorwat nie odgrywa żadnej istotnej roli w belgijskiej drużynie, w której nie zanotował choćby jednego występu w trwających rozgrywkach i dlatego jej właściciele z wielką chęcią pozbyliby się 26-letniego zawodnika.
Ten jednak na mocy kontraktu obowiązującego do końca czerwca 2022 roku inkasuje ponad pół miliona euro na sezon, co może uniemożliwić „Kolejorzowi” pozyskanie defensora.
Wspomniany dziennikarz przekonuje mimo wszystko, ze ekipa z województwa wielkopolskiego jest pozytywnie nastawiona do sprowadzenia Milicia i liczy na to, że uda się jej go wypożyczyć na dobrych warunkach z zawarciem opcji definitywnego wykupu.
Prawdopodobne przyjdzie Salamona i ewentualne Chorwata oznaczałoby, że Lech miałby w swojej kadrze sześciu środkowych obrońców, dlatego należy przypuszczać, że przynajmniej jeden z czwórki - Đorđe Crnomarković, Ľubomír Šatka, Thomas Rogne i Tomasz Dejewski otrzymałby zgodę na zmianę barw klubowych.