Lechia Gdańsk rozpoczęła okno transferowe od Luisa Fernandeza, a to rozbudziło apetyt fanów zespołu z Trójmiasta.
W drodze są kolejne wzmocnienia, bo nie ma wątpliwości, że Szymon Grabowski dysponuje obecnie wąską kadrą. W czwartek do mediów wypłynęły dwa nazwiska, czyli Dani Suarez oraz Kristián Vallo.
Okazuje się, że poza nimi pod uwagę brany jest ktoś jeszcze - Steve Kapuadi.
Francuz, który spadł z Wisłą Płock z Ekstraklasy, ma ważny kontrakt do 31 grudnia 2023 roku, dlatego wydaje się ciekawą opcją rynkową. Z okazji chciała zatem skorzystać Legia Warszawa.
Wicemistrzowie Polski mieli już nawet złożyć za defensora ofertę, ale ta jest daleka od oczekiwań.
Według doniesień nafciarski.pl w grze o usługi 25-latka jest również wspomniana Lechia Gdańsk. Ta niewątpliwie szuka kogoś, kto załata lukę po zapowiadanym odejściu Mario Maločy.
Kapuadi trafił do Polski z Trenczyna. W poprzednim sezonie w 28 spotkaniach miał jednego gola.