Legenda Liverpoolu trenerem w Australii?!

2017-04-21 16:46:44; Aktualizacja: 7 lat temu
Legenda Liverpoolu trenerem w Australii?! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: The Australian | Yahoo

Legendarny napastnik Liverpoolu, Robbie Fowler, zgłosił swoją gotowość do objęcia Newcastle Jets.

W zeszłym tygodniu zakończył się sezon zasadniczy australijskiej A-League. Tegorocznych rozgrywek z pewnością nie będą dobrze wspominać „The Jets”, którzy przegrali sześć ostatnich spotkań i z 22 punktami na koncie zajęli dziesiąte, czyli ostatnie miejsce w lidze. W ciągu całego sezonu piłkarzom z Nowej Południowej Walii udało się wygrać tylko pięć meczów, z czego ostatni pod koniec stycznia. Zaraz po zakończeniu zmagań z pracą pożegnał się dotychczasowy trener Newcastle, Mark Jones.

Zarząd od razu rozpoczął poszukiwania nowego szkoleniowca, a do siedziby klubu trafiają także oferty od zainteresowanych prowadzeniem zespołu trenerów. Jedna z takich propozycji pochodzi od legendy Liverpoolu, Robbie'ego Fowlera. Anglik kontaktował się z klubem poprzez swojego agenta, co potwierdza dyrektor wykonawczy Jets, Lawrie McKinna.

- Jesteśmy w kontakcie z agentem, który stwierdził, że reprezentuje interesy Robbie'ego Fowlera. Ta kandydatura jest bardzo interesująca i z pewnością się jej przyjrzymy. To wielka postać i gdybyśmy mieli ją w klubie, to płynęłoby z tego wiele korzyści - stwierdził Szkot w rozmowie z „The Australian”.

McKinna podkreśla jednak, że Fowler nie jest jedynym kandydatem, który przedstawił swoje CV.

- Pojawiło się spore zainteresowanie posadą trenera, ale nie dziwi nas to. W ciągu najbliższych kilku dni skonstruuję skróconą listę i rozpoczniemy rozmowy z właścicielem klubu, Martinem Lee. Chcemy wiedzieć na czym stoimy zanim zawodnicy wyjadą na przerwę w przyszłym miesiącu.

Fowler miał okazję pracować w Australii, lecz w roli piłkarza. W latach 2009-2011 reprezentował barwy North Queensland Fury oraz Perth Glory. 42-latek zdążył też spróbować już swoich sił w roli trenera - w sezonie 2011-2012 był grającym szkoleniowcem tajlandzkiego Muangthong United, tam też zawiesił buty na kołku. Później zajmował się także szkoleniem młodzieży w akademiach Liverpoolu.