Legia robi interesy. Wieteska blisko przenosin do topowej ligi

2018-06-09 12:36:43; Aktualizacja: 6 lat temu
Legia robi interesy. Wieteska blisko przenosin do topowej ligi Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Przegląd Sportowy

Mateusz Wieteska jest coraz bliżej przeprowadzki do Montpellier.

Utalentowany obrońca zaledwie w zeszłym roku trafił do Górnika Zabrze, gdzie miał okazję regularnie prezentować swoje umiejętności w Ekstraklasie. Dobry sezon nie umknął uwadze zagranicznych ekip, a także działaczom Legii Warszawa, którzy dostrzegli w zaistniałej sytuacji złoty interes. Sprzedając zawodnika zapewnili sobie bowiem możliwość wykupienia go z powrotem, a ustalona wtedy cena jest znacznie niższa niż ta obecna.

„Wojskowi” skorzystali z klauzuli i sprowadzili stopera z powrotem za pół miliona euro. Ta inwestycja może przynieść znacznie większy zysk, ponieważ „Przegląd Sportowy” informuje, że z konkretną propozycją zgłaszają się już Francuzi.

W poniedziałek piłkarze Legii rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu, a przy Łazienkowskiej ma pojawić się również Wieteska. Długo jednak miejsca w stolicy nie zagrzeje. Montpellier (dziesiąte miejsce w tabeli Ligue 1 w sezonie 2017/2018) chce sprowadzić piłkarza, a warszawianie żądają za jego kartę zawodniczą dwa miliony euro. Dla Francuzów nie jest to zbyt wygórowana kwota, zwłaszcza że wiąże się ona z inwestycją w gracza, który wciąż może się rozwinąć.

W nowej drużynie Wieteska miałby zostać następcą Nordiego Mukiele, który przeniósł się za 16 milionów euro do RB Lipsk. Klub z Ligue 1 mogą opuścić również inni obrońcy, a Polak ma być częścią zmian w składzie. Oprócz niego na celowniku znajdują się również Mapou Yanga-Mbiwa oraz Damien Le Tallec.

Tak szybka sprzedaż 21-latka ma pomóc Legii w zebraniu funduszy na wzmocnienia. Klub planuje sprowadzenie co najmniej trzech nowych zawodników, choć konieczny może być zakup czwartego, lecz to zależne jest od przyszłości Michała Pazdana. Dodatkowe dwa miliony euro z pewnością przydadzą się warszawianom na rynku.