Legia Warszawa: Aleksandar Vuković komentuje nieobecność Mahira Emreliego, „Nie wiem, kim on jest”

2022-01-08 09:04:36; Aktualizacja: 2 lata temu
Legia Warszawa: Aleksandar Vuković komentuje nieobecność Mahira Emreliego, „Nie wiem, kim on jest” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Przegląd Sportowy

Trener Aleksandar Vuković udzielił wywiadu Izabeli Koprowiak z „Przeglądu Sportowego”, w którym wypowiedział się na temat postawy zaprezentowanej przez Mahira Emreliego.

Serbski szkoleniowiec wyrażał nie tak dawno głęboką nadzieję na zachowanie w prowadzonym przez siebie zespole wszystkich poszkodowanych piłkarzy w wyniku ataku chuliganów na autokar „Wojskowych” po przegranym spotkaniu z Wisłą Płock.

Najwięcej wątpliwość w tej kwestii budziła osoba Mahira Emreliego, która poczyniła szereg kroków wskazujących na to, że będzie w niedalekim czasie dążyć do rozwiązania umowy z ekipą z województwa mazowieckiego lub uzyskania zgody na transfer do innego zespołu.

Aleksandar Vuković uspokajał jednak kibiców po rozmowie odbytej z reprezentantem Azerbejdżanu, a i sam zainteresowany zapewniał, że zamierza pojawić się w styczniu w klubie w celu odbycia rutynowych testów przed wylotem na zgrupowanie do Dubaju.

Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna, ponieważ 24-latek nie pojawił się w zaplanowanym terminie w Polsce i wyraził otwartość do jak najszybszego rozstania z aktualnym mistrzem kraju.

W związku z tym poproszony o zabranie głosu w sprawie sytuacji Emreliego został poproszony szkoleniowiec „Wojskowych”, który wyraził zdziwienie postępowaniem zawodnika.

- Emreli nie pojawił się na naszych pierwszych treningach i badaniach lekarskich. W styczniu nie miałem z nim bezpośredniego kontaktu. Wszyscy spotkaliśmy się dopiero w czwartek wieczorem przed wylotem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Dla mnie istotne jest tylko to, kto chce grać w tym zespole, a kto nie. To bardzo prosta sprawa. Jeśli ktoś nie zamierza być w Legii, to wolę o tym wiedzieć jak najszybciej. Nie dotyczy to jedynie Emreliego, ale także każdego innego zawodnika, który nie widzi się w tym zespole. Chcę mieć jasność - stwierdził trener.

- Mówiłem w grudniu, że po pierwszej rozmowie z Mahirem miałem pozytywne odczucia na jego temat, wywarł na mnie dobre wrażenie. Umówiliśmy się, że widzimy się w styczniu, zawodnik był pozytywnie nastawiony. Obecna sytuacja i zmiana jego podejścia każą zadać sobie pytanie, o co chodzi z zawodnikiem, który najpierw zapowiada gotowość do treningów w styczniu i walkę o miejsce w składzie, a później całkowicie zmienia zdanie - powiedział Vuković.

- Są w życiu sytuacje, w których poznajemy, kto jakim jest człowiekiem. Ja wiem, jaki jest Luquinhas, dziś natomiast nie wiem, kim jest Emreli - zakończył wątek Serb, który w ten sposób docenił postawę Brazylijczyka, który początkowo był przytłoczonym wspomnianym atakiem i też bardziej skłaniał się ku rozstaniu z klubem. Po uspokojeniu emocji wyraził jednak na spotkaniu z trenerem otwartość do pozostania i kontynuowania kariery w Legii.

Cały wywiad Izabeli Koprowiak z Aleksandarem Vukoviciem możecie przeczytać na stronie „Przeglądu Sportowego”.