Legia Warszawa: Jacek Zieliński uderza w agentów Mahira Emreliego. „Próba głupiego działania”

2022-01-17 20:37:52; Aktualizacja: 2 lata temu
Legia Warszawa: Jacek Zieliński uderza w agentów Mahira Emreliego. „Próba głupiego działania” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: TVP Sport

Dyrektor sportowy Jacek Zieliński wypowiedział się w krytyczny sposób w TVP Sport na temat ruchów podejmowanych przez przedstawicieli Mahira Emreliego i oferujących pozyskanie napastnika Legii Warszawa na zasadzie wolnego transferu.

W ostatnim czasie pojawiły się w azerskich mediach informacje o zaakceptowaniu warunków indywidualnej umowy przez 24-letniego napastnika z İstanbulem Başakşehir, który miał w związku z tym rozpocząć rozmowy z „Wojskowymi” w kwestii ustalenia wysokości kwoty odstępnego za ofensywnego zawodnika.

Tych rewelacji nie potwierdza dyrektor sportowy ekipy z województwa mazowieckiego i zapewnił w rozmowie z TVP Sport, że Mahir Emreli pozostaje w dalszym ciągu piłkarzem Legii Warszawa, mimo że nie pojawił się na zgrupowaniu w Dubaju z powodu dążenia do rozstania z klubem po wydarzeniach mających miejsce po przegranym spotkaniu z Wisłą Płock (0:1).

Jacek Zieliński pozwolił sobie także na skrytykowanie agentów reprezentanta Azerbejdżanu za podjęcie stosownych kroków, które miałyby doprowadzić do przedwczesnego rozwiązania umowy z zawodnikiem. W jego opinii nie mają oni żadnych wystarczających argumentów do tego, aby na tym polu zaszkodzić aktualnemu mistrzowi Polski.

- Uważam, że to To chyba bardziej inicjatywa doradców Emreliego niż jego samego. Bardzo źle rozgrywają ten temat. On jest naszym zawodnikiem. Wykorzystywanie jakiegoś tam incydentu pod swoje potrzeby jest próbą głupiego działania. On szkodzi sobie i drużynie. To nie był jego najlepszy ruch - przyznał 54-latek.

- Nasze argumenty są mocne i wyważone, a druga strona używa różnych argumentów, często nieprawdziwych. Nie wiem, czy zdają sobie z tego sprawę - dodał dyrektor sportowy.

- Agenci przedstawiają sytuację Emreliego tak, jakby był wolnym zawodnikiem, co jest absolutną nieprawdą. On pozostaje naszym graczem i aktualnie toczy się postępowanie wyjaśniające w jego sprawie. Są potężne argumenty przemawiające na naszą korzyść, a zatem nie wiem czemu jego reprezentanci oferują go w taki sposób. Być może z tego wynika zainteresowanie naszym napastnikiem, bo do klubu żadna oferta nie wpłynęła - zakończył wątek Zieliński.

Środkowy napastnik zasilił szeregi Legii Warszawa przed rozpoczęciem sezonu po zakończeniu pobytu w Karabachu Agdam. Od tego czasu strzelił 11 goli w 33 rozegranych meczach.