Legia Warszawa: Prawnik Mahira Emreliego musi się tłumaczyć. Wydaje oficjalne oświadczenie

2022-01-19 11:18:40; Aktualizacja: 2 lata temu
Legia Warszawa: Prawnik Mahira Emreliego musi się tłumaczyć. Wydaje oficjalne oświadczenie Fot. FotoPyK
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Anil Dincer

Anil Dincer, prawnik Mahira Emreliego, udzielił ostatnio głośnego wywiadu, w którym doszukuje się winnych pobicia swojego klienta. Teraz postanowił wydać w tej sprawie oświadczenie.

Sprawa Mahira Emreliego staje się coraz bardziej napięta. Piłkarz poszukuje nowego klubu, żądając rozwiązania kontraktu z Legią Warszawa z winy klubu. Będący w trakcie bardzo trudnego sezonu mistrzowie Polski nie zamierzają się na to zgadzać, co doprowadziło do sporu prawnego, który może być rozstrzygany nawet przez FIFA. Oliwy do ognia dolał prawnik piłkarza.

W zeszłym tygodniu Anil Dincer udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że klub nie zrobił wiele, by uchronić zawodnika przed pobiciem przez chuliganów. Słowa prawnika można było nawet odebrać jako przynajmniej częściowe zrzucanie winy za incydent na klub. Teraz przedstawiciel Azerbejdżanina postanowił odpowiedzieć na medialne spekulacje.

„Niniejszym chciałbym wyjaśnić kilka nieporozumień i niejasności związanych z moją ostatnią aktywnością w mediach w związku z pełnieniem obowiązków prawnika Pana Mahira Emreliego” - napisał w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

„Udzieliłem wywiadu azerskim i polskim mediom w dniach 12-13 stycznia 2022, z inicjatywy i za zgodą mojego klienta, a tematem były aktualne nieporozumienia między Legią Warszawa a Panem Mahirem Emrelim, szczególnie incydent, do którego doszło 12 grudnia 2021.

Nigdy nie chciałem sprawić wrażenia, że do tego zdarzenia doszło z winy i pod kontrolą Klubu Legia Warszawa, nie było dowodów, by ogłosić coś takiego. Nigdy nie oskarżyłem Polaków oraz Klubu Legia Warszawa o rasizm lub współpracę z przestępcami pod wpływem Armeńczyków.

Niestety, moje słowa z tego wywiadu zostały źle zinterpretowane i przeinaczone przez media na różne sposoby, co wywołało nieporozumienia oraz zły odbiór medialny.

Rzecz jasna, mając polskich znajomych i klientów, czuję, że jestem w obowiązku, by przedstawić poprawne informacje publicznie i wyjaśnić wszelkie nieporozumienia”.