Legia Warszawa: Stanisław Czerczesow jednak z szansami na powrót? Dariusz Mioduski nie mówi „nie”

2021-12-10 17:22:16; Aktualizacja: 3 lata temu
Legia Warszawa: Stanisław Czerczesow jednak z szansami na powrót? Dariusz Mioduski nie mówi „nie” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Sport-Express

Prezes Dariusz Mioduski nie zaprzeczył na łamach „Sport-Expressu” plotkom o ewentualnym zaliczeniu powrotu na ławkę trenerską Legii Warszawa przez Stanisława Czerczesowa.

„Wojskowi” odnieśli sukces w postaci wywalczenia awansu do fazy grupowej Ligi Europy, ale na krajowym podwórku nie osiągali zadowalających rezultatów. Za taki stan rzeczy utratą posady zapłacił trener Czesław Michniewicz, a zatrudniony w jego miejsce Marek Gołębiewski nie wpłynął do tej pory na znaczącą poprawę wyników Legii Warszawa na krajowym podwórku.

W związku z tym można przypuszczać, że po zakończeniu rundy jesiennej pożegna się on ze sprawowaną funkcją i jego miejsce zajmie kolejny szkoleniowiec, któremu pozostanie powierzona identyczna misja.

W minionych tygodniach pojawiło się w mediach wiele spekulacji na temat ewentualnego trzeciego trenera, który prowadziłby aktualnego mistrza Polski w trwających rozgrywkach.

Jednym z nich był Stanisław Czerczesow. Do tej pory nie był on jednak brany zbyt mocno pod uwagę z uwagi na fakt, że Legia jest ponoć nastawiona na nawiązane dłuższej współpracy z Markiem Papszunem po zakończeniu obecnego sezonu.

Teraz szanse Rosjanina na zaliczenie ewentualnego powrotu do warszawskiego zespołu nieznacznie wzrosły po wypowiedzi udzielonej przez prezesa Dariusza Mioduskiego na łamach „Sport-Expressu”.

- Jesteśmy z trenerem Czerczesowem bardzo dobrymi przyjaciółmi. Mamy ze sobą kontakt. Czy warto, żeby do nas wrócił? Zobaczymy, wszystkiego się dowiecie - powiedział właściciel stołecznego klubu.

58-latek odpowiadał za wyniki Legii w sezonie 2015/2016 i wówczas wywalczył z nią mistrzostwo i Puchar Polski. Później odpowiadał za rezultaty reprezentacji Rosji aż do lipca, kiedy to został pozbawiony funkcji selekcjonera po nieudanym występie na Mistrzostwach Europy.

***

Legia Warszawa: Maciej Wandzel z propozycją trenera. „Wystarczy wykonać telefon. Dla spokoju”