Legia Warszawa traci obrońcę. Wypada z gry na kilka tygodni [OFICJALNIE]

W najbliższych tygodniach trener Legii Warszawa Kosta Runjaić nie będzie mógł skorzystać z usług Marco Burcha. Defensor doznał kontuzji.

Szwajcar przyszedł na stadiony przy ulicy Łazienkowskiej we wrześniu ubiegłego roku z rodzimego FC Luzern. W zespole ze stolicy naszego kraju przegrywa jednak do tej pory rywalizację o wyjściowy skład.

Zwykle przesiaduje spotkania na ławce rezerwowych. Swój ostatni występ w pierwszej drużynie „Legionistów” odnotował 2 marca przeciwko Pogoni Szczecin. Wówczas rozegrał pełne 90 minut, a konfrontacja zakończyła się remisem 1:1.

Był to łącznie dopiero jego ósmy mecz w barwach warszawskiej ekipy. W najbliższym czasie nie będzie mógł liczyć na poprawę tego dorobku.

Burch doznał bowiem uszkodzenia mięśnia grupy kulszowo-goleniowej, o czym poinformował klub. Kontuzja, której nabawił się podczas pucharowej rywalizacji rezerw Legii ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki w ramach ćwierćfinału Okręgowego Pucharu Polski, wymusi na nim kilkutygodniową pauzę.

Marco Burch doznał uszkodzenia mięśnia grupy kulszowo-goleniowej. Przerwa w treningach obrońcy potrwa kilka tygodni.

Marco, wracaj do zdrowia! pic.twitter.com/vojRhrskSS
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) April 4, 2024

Tym samym można wywnioskować, że obrońca wróci na końcowe spotkania bieżącego sezonu lub nawet nie będzie mu już dane zagrać w obecnej kampanii.

W ostatniej kolejce, którą zaplanowano na 25 maja, Legia Warszawa podejmie na własnym obiekcie Zagłębie Lubin.

Podopieczni Kosty Runjaicia zajmują aktualnie piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ich strata do liderującej Jagiellonii Białystok wynosi na ten moment siedem punktów. W niedzielę może ona stopnieć do zaledwie czterech „oczek”, ponieważ oba zespoły czeka bezpośrednie starcie. Początek zawodów o godzinie 17:30.