Leszek Ojrzyński o krok od zwycięstwa w debiucie. W ostatniej chwili zatrzymał go były klub [WIDEO]

2025-03-16 16:49:29; Aktualizacja: 3 dni temu
Leszek Ojrzyński o krok od zwycięstwa w debiucie. W ostatniej chwili zatrzymał go były klub [WIDEO] Fot. Adam Starszynski / PressFocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

Niewiele brakowało, by Leszek Ojrzyński rozpoczął pracę w Zagłębiu Lubin od zwycięstwa. Na jego nieszczęście w doliczonym czasie gry gola na 1:1 strzelił Miłosz Trojak, przedłużając kapitalną serię Korony Kielce.

Władze Zagłębia Lubin rozczarowane wynikami, za które odpowiadał Marcin Włodarski, zdecydowały się powierzyć misję ratunkową Leszkowi Ojrzyńskiemu. Dla 52-letniego trenera był to powrót do pracy po ponad dwóch latach.

W debiucie dla zespołu z Dolnego Śląska szkoleniowcowi przyszło mierzyć się ze swoim byłym klubem - Koroną Kielce. Ta, prowadzona obecnie przez Jacka Zielińskiego, notowała zaskakującą serię spotkań bez porażki. Podopieczni najstarszego opiekuna w Ekstraklasie ostatni raz przegrali ligowe starcie 1 grudnia 2024 roku.

To właśnie Zagłębie było bliskie przerwania passy kielczan. Bramkę na 1:0 w 12. minucie zdobył Kajetan Szmyt, dla którego było to debiutanckie trafienie w miedziano-biało-zielonych barwach. Niekryty w polu karnym 22-letni pomocnik głową sfinalizował dośrodkowanie Mateusza Wdowiaka z prawej części boiska.

Gdy już wszystko wskazywało na to, że „Miedziowi” wydostaną się ze strefy spadkowej, gola w jednej z ostatnich akcji strzelił kapitan Korony Miłosz Trojak. Stoper wybił się w powietrze i strzałem głową wpakował piłkę do siatki.

Po 25 kolejkach lubinianie zajmują 16. miejsce z dorobkiem 23 punktów. Zespół trenera Zielińskiego natomiast okupuje 11. lokatę, mając na koncie 10 „oczek” więcej.