LinkedIn pomógł mu trafić do reprezentacji. W przyszłym roku zagra na Mistrzostwach Świata

2025-10-14 20:27:22; Aktualizacja: 4 godziny temu
LinkedIn pomógł mu trafić do reprezentacji. W przyszłym roku zagra na Mistrzostwach Świata Fot. Shutterstock
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: The Sun

Przy okazji awansu Republiki Zielonego Przylądka na przyszłoroczny mundial warto przypomnieć, że Pico Lopes, czyli podstawowy środkowy obrońca „Niebieskich Rekinów”, w kadrze znalazł się dzięki profilowi na portalu LinkedIn. 33-latek otwarcie mówi o tym, że wiadomość od ówczesnego selekcjonera początkowo potraktował jako... SPAM.

Republika Zielonego przylądka to małe wyspiarskie państwo położone na Oceanie Atlantyckim, którego liczba ludności ledwo przekracza pół miliona. W poniedziałek ten niewielki kraj popadł w ekstazę - „Niebieskie Rekiny” po raz pierwszy w swojej historii awansowały na Mistrzostwa Świata, a należy zwrócić uwagę, że w swojej eliminacyjnej grupie miały takie ekipy jak Kamerun, Libię czy Angolę.

Filarem defensywy Republiki Zielonego Przylądka jest 33-letni Pico Lopes, który w narodowych barwach rozegrał już 42 spotkania. Rzecz w tym, że przyszedł on na świat w Dublinie, rozegrał nawet jedno spotkanie w reprezentacji Irlandii do lat 19, a także całą swoją karierę spędził w tamtejszej ekstraklasie, gdzie jest prawdziwą legendą (dla Bohemians i Shamrock Rovers, którego aktualnie jest kapitanem, zanotował łącznie już ponad 500 występów). Jak więc trafił on do kadry tego afrykańskiego kraju? Okazuje się, że dzięki portalowi LinkedIn.

- Ni stąd, ni zowąd dostałem wiadomość od ówczesnego trenera Ruiego Aguasa, ale napisał do mnie po portugalsku. Myślałem, że to SPAM i nie zwróciłem na to uwagi - wspomina Lopes, cytowany przez „The Sun”.

- Dziewięć miesięcy później, napisał do mnie ponownie „Cześć Roberto, czy miałeś okazję przemyśleć to, co ci powiedziałem?”. Wkleiłem wiadomość do Tłumacza Google. Zasadniczo brzmiała ona tak: „Chcemy pozyskać nowych graczy do reprezentacji Republiki Zielonego Przylądka. Czy byłbyś zainteresowany zgłoszeniem się do reprezentacji tego kraju?”. Byłem tym absolutnie podekscytowany! Odpowiedziałem, że tak, w 100% chciałbym być częścią tej drużyny - opowiada 33-latek.

Środkowy obrońca barwy „Niebieskich Rekinów” może reprezentować dzięki swojemu ojcu, który jest Kabowerdeńczykiem. W koszulce Republiki Zielonego Przylądka Lopes zadebiutował w październiku 2019 roku.