ŁKS Łódź dementuje wieści o Aleksandrze Bobku. „Nigdy nie było żadnej oferty ze strony tego klubu”
2025-01-08 10:26:26; Aktualizacja: 19 godzin temu- To jakaś kaczka dziennikarska - powiedział Robert Graf, wiceprezes ds. sportowych ŁKS-u Łódź, dementując doniesienia o ofercie KVC Westerlo za Aleksandra Bobka.
Nie od dziś wiadomo, że 20-letni Aleksander Bobek wzbudza ciekawość wielu klubów. Jak poinformował niedawno Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, łodzianie mieli otrzymać za swojego wychowanka propozycję ze strony belgijskiego KVC Westerlo, które przeczesując polski rynek, złożyło też ofertę za Sławomira Abramowicza.
Dziennikarz dodał od razu, że oba zespoły odrzuciły propozycje klubu, z którym związany jest Karol Borys. Jak się jednak okazuje, ŁKS nie miał nawet możliwości odpowiedzieć na tę ofertę, gdyż… taka nie napłynęła.
- To jest jakaś kaczka dziennikarska. Nigdy nie było żadnej oferty ze strony tego klubu. Nie było nawet żadnego kontaktu ze strony Westerlo. Były inne, ale na pewno nie z Westerlo i informacja o tym, że odrzuciliśmy tę ofertę, jest po prostu fałszywa, bo nigdy jej nie mieliśmy - zapewnił Robert Graf, wiceprezes ds. sportowych pierwszoligowca, cytowany przez lodzkisport.pl.Popularne
Na łamach wspomnianego portalu przeczytać możemy też, że działacz ujawnił, iż Bobka od automatycznego przedłużenia kontraktu do 30 czerwca 2026 roku dzielą dwa spotkania.
Młody golkiper w bieżącym sezonie wystąpił w 13 meczach pierwszego zespołu, tracąc przy tym 16 bramek i zachowując cztery czyste konta. Łącznie w barwach „Rycerzy Wiosny” rozegrał 65 spotkań, z czego 27 na poziomie Ekstraklasy.