Luis Fernández wciąż do wzięcia
2025-10-10 17:06:22; Aktualizacja: 15 minut temu
Wraz z końcem czerwca Luis Fernández przestał być zawodnikiem CD Arenteiro. Mijają kolejne tygodnie, a były gracz Wisły Kraków i Lechii Gdańsk pozostaje bez przynależności klubowej.
Luis Fernández to piłkarz dobrze znany kibicom polskiego futbolu. Na początku 2022 roku trafił do Wisły Kraków i przez półtora sezonu strzelił w jej trykocie 23 gole w 42 meczach, dorzucając do tego dziewięć asyst. Z czasem media zaczęły łączyć go ze sporą liczbą klubów. Dość niespodziewanie przeniósł się bez kwoty odstępnego do Lechii Gdańsk.
Pierwszoligowe zmagania w nowej drużynie rozpoczął od hat-tricka w starciu z Chrobrym Głogów. Szybko otrzymał opaskę kapitańską. Potem dorzucił jeszcze trzy bramki, ale w pierwszej fazie sezonu zaczął pauzować z powodu kontuzji. Potem wrócił jeszcze na boisku. Po finiszu rozgrywek udał się z kolei na testy do Rakowa Częstochowa, a niedługo po tym miał dostać od prezesa Lechii Paolo Urfera zakaz trenowania z zespołem.
W końcu zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego rozwiązał kontrakt i wrócił do ojczyzny, dołączając po kilku miesiącach do CD Arteneiro. Popularne
Od stycznia ofensywny pomocnik lub napastnik zaliczył 12 występów w trzeciej lidze hiszpańskiej, ale były to epizody i w sumie uzbierał 159 minut. Latem pojawił się komunikat o zakończeniu współpracy.
Mamy październik i Fernández wciąż nie parafował kontraktu z żadnym nowym zespołem. Na dobrą sprawę nie było też ostatnio bardziej konkretnych doniesień transferowych na jego temat. Z jednej może być ciekawą opcją dla niektórych klubów zwłaszcza przy rozsądnie skonstruowanej umowie bazującej na liczbie występów. Z drugiej - nie wiadomo, jak wygląda obecnie pod kątem fizycznym.