Ma 305 występów w Ekstraklasie, a teraz gra w III lidze. Jak do tego doszło?

Bartosz Rymaniak przez lata należał do czołowych prawych obrońców w Ekstraklasie, a w wieku 34 lat występuje w Górniku Polkowice na czwartym poziomie w rozgrywkowym w Polsce. W rozmowie z TVP Sport wyjaśnił, dlaczego zdecydował się dołączyć do tego klubu.

Bartosz Rymaniak w barwach takich zespołów jak Zagłębie Lubin, Cracovia, Korona Kielce, Piast Gliwice oraz Górnik Łęczna zanotował aż 305 występów w Ekstraklasie. 34-latek należał do czołowych prawych obrońców w lidze, co pozwoliło mu nawet zadebiutować w reprezentacji Polski - w grudniu 2012 roku zagrał w towarzyskim spotkaniu z Macedonią Północną.

Ostatnio jego kariera znalazła się jednak na dużym zakręcie. Latem 2022 roku dołączył do Arki Gdynia, co z perspektywy czasu może uważać za błąd. W Trójmieście rozegrał jedynie 16 spotkań w pierwszym zespole i został kozłem ofiarnym za gorsze wyniki zespołu w kampanii 2022/2023, przez co zesłano go do rezerw i chciano na nim wymusić przedwczesne rozwiązanie kontraktu.

Rymaniak się jednak nie ugiął i wypełnił kontrakt z zespołem z Gdyni. Po jego wygaśnięciu do połowy października pozostawał bez klubu, aż w końcu podpisał kontrakt z Górnikiem Polkowice, który występuje na czwartym poziomie rozgrywkowym w Polsce. W rozmowie z TVP Sport 34-latek wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na dołączenie do tego zespołu.

Popularne

Previous

A więc jednak! Hansi Flick wybrał bramkarza na mecz z Espanyolem

Hansi Flick już na niego nie liczy. „Nie wiąże z nim żadnych planów”

To on zastąpi Kacpra Tobiasza w Legii Warszawa?! „Świetny”

Lech Poznań już go nie chce! Wkrótce odejdzie z „Kolejorza”

„Iskrzy mocno” w Legii Warszawa. Gonçalo Feio już raczej się z nim nie dogada

Carlitos chce wrócić do Polski

Lech Poznań skreślił go, bo był za niski i zbyt szczupły. W tym sezonie nie opuścił ani jednego meczu Ekstraklasy

Lech Poznań celuje w pierwszy zimowy transfer?! Czterech konkurentów

Next

– 30 czerwca skończył mi się kontrakt z Arką i wróciliśmy z rodziną do Legnicy. Postanowiliśmy wspólnie z żoną, że nie będziemy już ruszali w Polskę. Razem z rodziną najeździliśmy się już po kraju przez wiele lat. Chciałem znaleźć klub na Dolnym Śląsku. Nie udało się trafić do klubu pierwszoligowego, ale pojawiła się oferta z Górnika Polkowice. Trener chciał mnie w zespole, a z prezesem szybko się dogadałem i od 18 października jestem zawodnikiem Górnika. Ostatnie dwa mecze ze mną w składzie wygraliśmy i wierzę, że zaczniemy marsz w górę tabeli. Zdrowie dopisuje, piłka wciąż mnie cieszy, dlatego jeszcze przez kilka lat chcę grać na w miarę poważnym poziomie - wyjaśnił prawy obrońca.

Górnik Polkowice po 14 kolejkach ma na koncie 18 punktów, co sprawia, że zajmuje 12 miejsce w tabeli trzeciej grupy III ligi.

Cała rozmowa z Bartoszem Rymaniakiem dostępna jest tutaj.