Ma na koncie mistrzostwo Polski, latem opuści Lecha Poznań za darmo?!

Wiele wskazuje na to, że po zakończeniu obecnego sezonu z Lecha Poznań odejdzie Filip Bednarek. Obowiązująca do 30 czerwca 2025 roku umowa bramkarza prawdopodobnie nie zostanie przedłużona.

Bednarek zasilił szeregi zespołu ze stolicy Wielkopolski w lipcu 2020 roku po latach spędzonych na gruncie holenderskim, gdzie reprezentował barwy FC Twente, FC Utrecht czy De Graafschap.

W swoim debiutanckim sezonie rozegrał łącznie 28 spotkań, uwzględniając mecze na wszystkich frontach. Rok później sięgnął wraz z „Kolejorzem” po mistrzostwo Polski, a regularne występy w jego wykonaniu skłoniły wówczas klubowe władze do zaoferowania mu nowego kontraktu. Golkiper parafował porozumienie ważne do 30 czerwca 2025 roku.

Umowa obowiązuje zatem jeszcze przez kilka miesięcy i na dziś niewiele wskazuje na to, aby strony uzgodniły warunki dalszej współpracy.

Popularne

Previous

Jan Urban od sezonu 2025/2026 w nowym klubie Ekstraklasy?!

Dani Olmo z sensacyjnym transferem?! To byłby hit

Patryk Kun opuści Legię Warszawa?! Jest łączony z transferem, trener zna go doskonale

Hansi Flick z jasnym stanowiskiem w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego

„Chciałbym jeszcze zagrać w Górniku Zabrze”

To będzie nowy napastnik Rakowa Częstochowa?! 13 bramek w sezonie, gorące nazwisko

Dwa cele transferowe Lecha Poznań

Legia Warszawa dostała odpowiedź w sprawie napastnika

Next

Po przegranym w ramach eliminacji Ligi Konferencji starciu ze Spartakiem Trnawa w sierpniu ubiegłego roku Bednarek usiadł na ławce rezerwowych, a między słupki wskoczył Bartosz Mrozek. 24-latek, który wrócił z niezwykle owocnego wypożyczenia w Stali Mielec, na przestrzeni kolejnych miesięcy nie wzbudzał podstaw do tego, aby John van den Brom, Mariusz Rumak czy wreszcie Niels Frederiksen zastanawiali się nad dokonaniem zmiany w hierarchii bramkarzy.

Z tego względu zdegradowany do roli rezerwowego Filip Bednarek zakończył poprzednie rozgrywki z mizernym dorobkiem dziewięciu rozegranych spotkań, a w ramach rundy jesiennej bieżącej kampanii zaliczył ledwie jeden występ w meczu przeciwko Resovii Rzeszów w Pucharze Polski.