Wspaniała passa „Żółtych” zaczęła się 24 sierpnia od wygranej z Sektzią Nes Cijjona w stosunku 2:0. Następnie w dziewięciu kolejkach ligowych podopieczni Vladimira Ivicia zanotowali siedem zwycięstw i dwa remisy, co łącznie daje 26 punktów i pozycję lidera Ligat ha’Al. Bilans bramkowy 16:0 (sic!).
Prawdziwym liderem zespołu jest Chico Ofoedu. Blisko 27-letni Nigeryjczyk (jutro obchodzi urodziny) zanotował w rozgrywkach ligowych cztery trafienia i posłał trzy kluczowe podania.
Maccabi Tel Awiw idzie jak burza, w pokonanym polu zostawiając m.in. Maccabi Hajfa i Hapoel Beer Szewa, a więc odpowiednio drugą i trzecią drużynę poprzedniego sezonu. Przy tym wszystkim należy jednak pamiętać, że mówimy tutaj o obrońcy trofeum, który poprzednio kończył rozgrywki z trzydziestojednopunktową przewagą nad ekipą z Hajfy (biorąc pod uwagę także wyniki osiągane w grupie mistrzowskiej).
W następnej kolejce rywalem „Żółtych” będzie Hapoel Ironi Kirjat Szemona. Ten mecz zostanie rozegrany 30 listopada o godzinie 16:30.