Manchester City odprawia Barceloną z kwitkiem. Wygrana walka o brazylijski talent

Manchester City wygrał rywalizację o utalentowanego Yana Couto. 17-latek znajdował się również na celowniku Barcelony.

Utalentowany obrońca wzbudził spore zainteresowanie w Europie pomimo tego, iż wciąż nie przeniósł się na dobre do pierwszego zespołu Coritiby. 17-latek znalazł najpierw uznanie w oczach skautów Barcelony i Katalończycy starali się zakontraktować gracza, lecz ostatecznie ta sztuka im się nie uda. Brazylijskie media informują, że tym razem górą jest Manchester City.

„Yahoo Esportes” oraz „Globo Esporte” przekonują jednogłośnie, że oferta „Obywateli” była bardziej przekonująca. Mistrzowie Anglii wyłożą na tę transakcję dziewięć milionów euro, a z czasem ta suma może wzrosnąć o kolejne sześć milionów. Katalończycy liczyli, że transfer będzie znacznie tańszy - oferowali jedynie pięć milionów euro podstawy i drugie tyle w formie bonusów.

Rzecz jasna Coritiba przyjęła wyższą ofertę, a piłkarz wraz ze swoim agentem, Marcelo Robalinho, również uznali, iż możliwość gry w Anglii będzie dobra dla kariery młodego chłopaka.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Najbliższe pół roku Yan Couto spędzi jeszcze w Brazylii. 18. urodziny obchodzi dopiero 3 czerwca, zatem dopiero wtedy będzie możliwa jego wyprowadzka za ocean. Ekipa z Kurytyby ma zatem szansę wypróbowania go choć przez krótki czas w pierwszej drużynie. Do tej pory zawodnik w niej nie występował, nie przeszkodziło mu to jednak w zostaniu najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii klubu.