Manchester United chciałby rzucić wyzwanie Bayernowi Monachium. Gra toczy się o napastnika

Manchester United jest bliski zapewnienia sobie awansu do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Jeśli ta misja zakończy się sukcesem, bardzo możliwe, że pójdą za nią solidne wzmocnienia.

Nie jest tajemnicą, że na ten moment priorytetem władz „Czerwonych Diabłów” jest nowy środkowy napastnik.

W zimie sprowadzono wprawdzie Wouta Weghorsta, ale ten do tej pory furory nie zrobił. Wiele jest zatem przesłanek ku temu, że wraz z końcem sezonu jego przygoda z Old Trafford dobiegnie końca.

Erik ten Hag szuka zatem dalej i nadal jest chętny, by sprowadzić Randala Kolo Muaniego - donosi Christian Falk.

Tu jednak Manchester United musi mieć na uwadze, że ma poważnego konkurenta w postaci Bayernu Monachium. Niemcy zrobią wszystko, by go pozyskać i wkrótce powinni złożyć za niego stosowną ofertę, dlatego Anglikom daje się na razie niewielkie szanse na powodzenie transakcji.

Jakby tego było mało, Eintracht Frankfurt chce za wicemistrza świata z Kataru aż 120 milionów euro, dlatego możliwe, że latem pozostanie w bieżącym zespole.

Zainteresowanie Kolo Muanim sygnalizuje również Real Madryt.

24-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 41 meczów, a w nich strzelił 21 bramek oraz miał też 15 asyst.

Kontrakt wiąże go z obecną drużyną do 30 czerwca 2027 roku.