Manchester United wybrał się na łowy. Wśród celów Can i Longstaff

2020-01-02 21:40:39; Aktualizacja: 4 lata temu
Manchester United wybrał się na łowy. Wśród celów Can i Longstaff
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: ESPN

Podczas styczniowego okna transferowego Manchester United spróbuje pozyskać przynajmniej jednego nowego środkowego pomocnika. Uwagę „Czerwonych Diabłów” skradli jak dotąd m.in. Emre Can i Sean Longstaff.

Ole Gunnar Solskjær od dawna celuje w angaż dodatkowego napastnika, ale w obliczu poważnych urazów Paula Pogby i Scott McTominay, Norweg musi na moment odłożyć te plany, i skupić się na sprowadzeniu gracza środka pola. 46-letni menedżer po ostatniej porażce z Arsenalem w stosunku 0:2 przyznał, że jeśli tylko nadarzy się okazja do wzmocnienia zespołu, Manchester United sięgnie po jednego lub nawet dwóch środkowych pomocników.

W reakcji na to stacja ESPN poinformowała, że na liście życzeń „Czerwonych Diabłów” królują Emre Can oraz Sean Longstaff. Niemiec narzeka na swoją sytuację w Juventusie i z chęcią zmieniłby klub już w styczniu, z kolei Anglik w styczniu ubiegłego roku przebił się do pierwszego zespołu Newcastle United, jednak od tego czasu rozwinął się on już na tyle, że mógłby być realnym wzmocnieniem dla ekipy z Old Trafford.

Biorąc pod uwagę te doniesienia, coraz bardziej prawdopodobne jest złożenie ofert za obu powyższych zawodników już podczas trwającego okna transferowego. Warto przy tym wspomnieć, że na celowniku Manchesteru United znajdują się jeszcze James Maddison (Leicester City), Jack Grealish (Aston Villa) i Declan Rice, jednak pozyskanie któregokolwiek z nich w tym momencie wydaje się mało prawdopodobne.

Wracając do Cana i Longstaffa, pierwszy w obecnym sezonie uzbierał siedem występów, zaś drugi brał udział w 14 meczach.