Mariusz Misiura zadowolony z nowego nabytku Wisły Płock. „Został rzucony na głęboką wodę”

2025-08-18 12:54:51; Aktualizacja: 2 godziny temu
Mariusz Misiura zadowolony z nowego nabytku Wisły Płock. „Został rzucony na głęboką wodę” Fot. Artur Kraszewski / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

W niedzielę Wisła Płock wygrała 1:0 z Legią Warszawa. W tym spotkaniu w barwach „Nafciarzy” zadebiutował Quentin Lecoeuche, którego po meczu bardzo chwalił Mariusz Misiura.

Wisła Płock jest beniaminkiem Ekstraklasy, ale na razie imponuje formą i po pięciu kolejkach, z dorobkiem 13 punktów, przewodzi tabeli.

W niedzielę „Nafciarze” niespodziewanie pokonali faworyzowaną Legię Warszawa 1:0. Do tego sukcesu swoją cegiełkę dorzucił Quentin Lecoeuche, dla którego był to debiut w nowych barwach. 31-letni francuski lewy pomocnik 8 sierpnia podpisał kontrakt w Płocku, dokąd przeniósł się z SM Caen. W jego CV znajdziemy, między innymi, 131 występów w Ligue 2 czy 26 na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii.

Na temat nowego nabytku Wisły, który wyszedł w podstawowym składzie i przebywał na boisku do 68. minuty, po meczu bardzo pochlebnie wypowiedział się jej szkoleniowiec, Mariusz Misiura.

– Został rzucony na głęboką wodę i mecz z Legią. Musiał rywalizować z Pawłem Wszołkiem, czyli topowym zawodnikiem w skali Polski. Jego występ był bardzo dobry i potwierdził materiał skautingu. Niby jest zaawansowany wiekowo, ale gryzł trawę i miał w sobie determinację niczym młodzieniaszek. Właśnie dlatego nigdy nie patrzę w metrykę. Dodatkowo wykazał się odpowiedzialnością, bo rozmawialiśmy, że zagra tak długo, jak odpowiednio będzie się czuł. W pewnym momencie podszedł i powiedział, że przez kolejne pięć minut da z siebie wszystko, ale potem powinien go zastąpić wypoczęty kolega - powiedział szkoleniowiec, którego wypowiedź cytuje TVP Sport.

O kontynuowanie dobrej serii Wisła powalczy za tydzień - zmierzy się wtedy na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.