Mateusz Borek odradza stanowczo ten transfer reprezentantowi Polski. „Nie widzę tam możliwości rozwoju”
2025-01-01 21:40:39; Aktualizacja: 2 dni temuKilku reprezentantów Polski może w styczniu zmienić kluby. Wśród nich znajduje się Karol Świderski, którego powrotem interesuje się Hellas Verona. Mateusz Borek stanowczo odradził napastnikowi ten ruch. „Nie ma lepszej propozycji?” - zastanawiał się na Kanale Sportowym dziennikarz.
Karol Świderski zwieńczył 2024 rok dziewięcioma golami i dwiema asystami. Na dorobek ten pracował w barwach Charlotte FC i Hellasu Verona. Trzeba jednak otwarcie przyznać, że włoska przygoda nie była dla niego przesadnie udana.
Napastnik z Rawicza na początku minionego roku bardzo chciał trafić z powrotem do mocnej ligi w Europie. Swoje marzenie spełnił połowicznie. Co prawda zanotował wypożyczenie do Serie A, lecz nie zapracował na transfer definitywny. Nic straconego.
W styczniu nazwisko 27-latka ponownie będzie krążyło na rynku. Zaledwie kilka dni temu Gianluca Di Marzio poinformował, że Hellas myśli o jego powrocie. Sam zawodnik wydaje się skłonny dołączyć do walczącego o utrzymanie zespołu. W ostatnim czasie jego usługi zostały zaoferowane Monzie, Genoi i Torino. Wspomniane kluby nie wykazały zainteresowania zakontraktowaniem polskiego kadrowicza.Popularne
Nad sytuacją Świderskiego pochylił się na Kanale Sportowym Mateusz Borek.
- Nie polecam mu Werony, bo nie widzę tam wielkich możliwości do rozwoju. Ta przygoda była tam średnio udana. Dwie bramki zdobyte, trochę problemów zdrowotnych, trochę mikrourazów. Do tego też presja wyników, oni tam grali praktycznie co tydzień o życie. Jak coś szło, to trener nie chciał zmieniać. Nie wiem, czy tak spodobało mu się miasto, czy nie ma lepszych propozycji - zastanawiał się dziennikarz.
38-krotny reprezentant Polski w przeszłości grał jeszcze dla Jagiellonii Białystok i PAOK-u.