Środkowy obrońca w poprzedniej kampanii zadebiutował we francuskiej ekstraklasie, a dziś chętnych na niego nie brakuje. 20-latek może zmienić klub już w styczniu.
Piłkarz mierzący 193 centymetry wzrostu obecnie przykuwa wzrok Brighton & Hove Albion oraz Sassuolo Calcio, a zainteresowanych ekip jest więcej („L’Équipe” pisze o jeszcze jednym podmiocie z Premier League). Anglicy i Włosi nawiązali już stosowne kontakty, licząc, że uda się znaleźć porozumienie z Montpellier.
Na razie nie wiadomo, czy pracodawca wyrazi zgodę na odejście swojego podstawowego defensora, bowiem już w przeszłości odrzucał oferty z Niemiec.
Jeśli jednak transfer dojdzie do skutku, lewonożny stoper będzie mógł podążyć śladami starszych kolegów znad Sekwany.
Bardzo młodo Francję opuszczali Raphaël Varane, Dayot Upamecano czy Ibrahima Konaté. Dziś cała trójka uczestniczy w Mistrzostwach Świata organizowanych w Katarze.
Maxime Estève jak dotąd zgromadził 36 występów. Na swoim koncie ma też siedem spotkań w kadrze „Trójkolorowych” do lat 20. Jego umowa obowiązuje do połowy 2025 roku.