Media w Danii po kuriozalnym meczu ze Słowacją. „To najczarniejszy dzień w dziejach naszego futbolu”

2018-09-06 13:15:48; Aktualizacja: 6 lat temu
Media w Danii po kuriozalnym meczu ze Słowacją. „To najczarniejszy dzień w dziejach naszego futbolu” Fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Ekstra Bladet | Jyllads Posten | BT | DR

Reprezentacja Danii złożona z piłkarzy z trzeciej i czwartej ligi oraz członków kadry futsalu przegrała towarzyskie spotkanie ze Słowacją (0:3). Krajowe media nie ukrywają rozczarowania faktem, że musiały oglądać tę farsę.

Reprezentanci kraju z Christianem Eriksenem na czele nie osiągnęli porozumienia z przedstawicielami DBU w sprawie warunkowego przedłużenia wygasłej umowy pomiędzy związkiem a piłkarzami dotyczącej praw do wykorzystywania ich wizerunku i w efekcie najlepsi zawodnicy drużyny narodowej nie wzięli udziału w zgrupowaniu kadry oraz nie wystąpili w starciu towarzyskim przeciwko Słowacji.

Duńska Unia Piłkarska zdołała naprędce stworzyć nowy zespól w oparciu o narodową kadrę futsalu, która została uzupełniona o zawodników występujących w trzeciej oraz czwartej lidze w kraju.

Spotkanie pomiędzy oboma ekipami zakończyło się naturalnie zwycięstwem Słowaków. Nie pokazali oni jednak zdecydowanej wyższości nad swoim przeciwnikiem i pokonali go tylko 3:0. Pomimo dość dobrego wyniku w duńskich mediach pojawiło się wiele krytycznych słów odnoście konieczności rozegrania takiego meczu i co najgorsze tę kadrę czeka jeszcze potyczka z Walią (9 września) w Lidze Narodów.

- Za nami prawdopodobnie najczarniejszy dzień w całej historii naszej piłkarskiej federacji, a liczy sobie ona już 129 lat. To wielkie upokorzenie. 5 września 2018 roku nie będzie pamiętany ze względu na wynik, ale przez na konflikt, który wyrządził naszej reprezentacji wiele szkód - czytamy w „Ekstra Bladet”.

- W środowy wieczór w prowincjonalnym miasteczku na Słowacji tymczasowy trener, John Jensen, musiał stanąć przed jednym z najtrudniejszych zadań w karierze. Otrzymał 24 piłkarzy, z którymi chwilę potrenował i musiał wybrać najlepszą jedenastkę, która zmierzyła się z Hamšíkiem i spółką. Wynik był do przewidzenia, ale choć na tym polu udało się uniknąć kompromitacji - dodaje „Jyllads Posten”.

Bardzo dobrą postawę zawodników biorących udział w tym spotkaniu podkreślają także inne krajowe media.

- Duńscy amatorzy w pojedynku z zawodowcami podjęli heroiczny wysiłek i sensacyjnie przegrali tylko 0:3 - relacjonuje „BT.dk”.

- Nie było upokorzenia. Porażkę 0:3, biorąc pod uwagę skład z zawodnikami z niższych lig i zespołu futsalowego, należy uznać za honorową. Duńczycy zdobyli szacunek kibiców i momentami pokazali przyjemną piłkę - dodaje „DR.dk”.

Dziennikarze łudzą się, że DBU jednak dojdzie jeszcze do porozumienia z piłkarzami i w niedzielę przeciwko Walii zagrają w najsilniejszym składzie. Trzeba jednak otwarcie przyznać, że szanse na to są bardzo małe.

Więcej na ten temat: Walia Dania Słowacja Liga Narodów