Michał Rakoczy odejdzie z Cracovii. „2,5 miliona euro”

Cracovia przygotowała się na odejście Michała Rakoczego. Jego miejsce przy Kałuży zajmie Ajdin Hasić - zapewnia Andrzej Klemba z Interia.pl.

Michał Rakoczy zadebiutował w Ekstraklasie już podczas kampanii 2017/2018, mając zaledwie 16 lat. Od tego czasu ustabilizował swoją pozycję w Cracovii, stając się jej czołową postacią. Dla „Pasów” zanotował już łącznie 104 spotkania, 17 bramek i osiem asyst. Wiele wskazuje na to, że nie będzie miał już zbyt wielu okazji, by poprawić te liczby.

O transferze ofensywnego pomocnika z Jasła mówi się od dłuższego czasu, lecz tego lata ma do niego w końcu dojść. 

Jak donosi Andrzej Klemba z Interia.pl, 22-latek ma na stole kilka ofert. Na ten moment nie wiadomo jednak, do jakiego klubu ostatecznie trafi. Cracovia chce jednak zarobić na rozstaniu 2,5 miliona euro.

Popularne

Previous

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Lech Poznań złożył ofertę za skrzydłowego. Reprezentant kraju

Maciej Skorża dostał niespodziewaną ofertę [POTWIERDZONE]

Prosił, aby pozwolili mu odejść z Legii Warszawa. Teraz kosztuje milion euro

Dawid Szulczek znowu w Ekstraklasie?! „Najbardziej sensowny wybór”

Piotr Stokowiec „wymarzonym” kandydatem na trenera tego klubu

Pięć milionów euro za gracza Jagiellonii Białystok?! Dyrektor sportowy odpowiada

21-krotny reprezentant Polski dyrektorem sportowym niemieckiego klubu [OFICJALNIE]

Next

„Czas Rakoczego przy ul. Kałuży się skończył” - napisał Kalemba.

Sygnałem, że „coś się dzieje” w sprawie Rakoczego ma być fakt, iż lada moment krakowski zespół ogłosi transfer nowego ofensywnego zawodnika, a konkretniej Ajdina Hasicia związanego z Beşiktaşem. Wychowanek Dinama Zagrzeb ma podpisać trzyletni kontrakt.

W planach Cracovii znajduje się jeszcze sprowadzenie nowego defensora. 

- Myślę, że jestem gotowy na to, by dograć tę rundę i później dostać ofertę i gdzieś wyjechać. Patrzę jednak na to na spokojnie, bo to musi być przemyślany ruch, żeby wszystko się ułożyło i żeby nie odchodzić tam, gdzie nie będę grał. Dla mnie najważniejsze jest to, by grać. [...] Na pewno włoska liga mnie najbardziej interesuje, myślę, że dobrze bym się w niej czuł. Można powiedzieć, że to docelowa liga dla mnie - zapewniał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Rakoczy w lutym bieżącego roku.