Mohamed Salah myśli o odejściu z Liverpoolu. To może być preferowany kierunek

Mohamed Salah coraz częściej zastanawia się nad swoją przyszłością w Liverpoolu - podają Santi Aouna i Sébastien Denis z Footmercato.net.

Przygoda Mohameda Salaha z Liverpoolem rozpoczęła się w 2017 roku, gdy Egipcjanin przeniósł się na Anfield z Romy. Do tej pory skrzydłowy rozegrał 293 mecze w koszulce „The Reds”, notując w nich 178 trafień. Niedawno ze 129 golami na koncie został najlepszym strzelcem w historii klubu w Premier League.

Umowa piłkarza z angielskim zespołem jest ważna do 30 czerwca 2025 roku, a więc jeszcze spokojnie może w nim występować. Według dziennikarzy Footmercato.net coraz mocniej czuje on jednak, że jego etap w Liverpoolu zbliża się do końca. Afrykanin ma rozważać opuszczenie drużyny.

„The Reds” zajmują dopiero szóste miejsce w tabeli Premier League. Z Ligi Mistrzów zostali łatwo wyeliminowani przez Real Madryt. Salah zaczął się zastanawiać nad dołączeniem do innej drużyny i podobno nawet tego nie ukrywa. Zdaniem powyższego źródła chciałby trafić do topowej europejskiej ekipy, napędzając swoją karierę.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Jak czytamy, w przypadku podjęcia decyzji o odejściu, preferowanym kierunkiem przeprowadzki 30-latka będzie Hiszpania.

Jeszcze nie tak dawno temu mało kto wyobrażał sobie skład Liverpoolu bez Sadio Mané, Roberto Firmino i Salaha, tymczasem Senegalczyk w zeszłym roku przeniósł się do Bayernu Monachium, a przesądzone jest już też, że po sezonie z klubu odejdzie Brazylijczyk. Czy Egipcjanin pójdzie ich śladami?