Najwięksi nieobecni zgrupowania reprezentacji Polski

2023-09-06 22:17:06; Aktualizacja: 1 rok temu
Najwięksi nieobecni zgrupowania reprezentacji Polski Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Selekcjoner Fernando Santos poszukuje w dalszym ciągu etatowych członków prowadzonej przez siebie reprezentacji Polski. Pociąga to za sobą konsekwencje w postaci zrezygnowania z możliwości skorzystania z usług kilku ciekawych piłkarzy.

„Biało-Czerwoni” nie wspominają najmilej swojego ostatniego oficjalnego pojedynku przeciwko Mołdawii (2:3). Dlatego w czwartkowych wieczór 7 września postarają się zmazać plamę z poprzedniego zgrupowania poprzez odniesienie okazałego zwycięstwa nad Wyspami Owczymi.

W osiągnięciu tego celu mają pomóc drużynie narodowej nie tylko Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski, Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik, Sebastian Szymański czy Karol Świderski, ale także powracający do zespołu Grzegorz Krychowiak oraz Kamil Grosicki.

Obecność dwóch tak zasłużonych graczy pokazuje, że selekcjoner Fernando Santos wciąż poszukuje klucza, otwierającego mu drogę do osiągnięcia wyznaczonych sobie priorytetów z reprezentacją Polski.

Z tego też powodu uznania w jego oczach nie znajdują oczekiwani przez poszczególnych komentatorów wybrańcy.

***

KADRA POLSKI NA MECZE Z WYSPAMI OWCZYMI I ALBANIĄ

***

Wśród bramkarzy trudno doszukiwać się konieczności umieszczenia na liście powołanych kogoś innego niż Wojciech Szczęsny, Marcin Bułka i Bartłomiej Drągowski. Zwłaszcza, że kontuzje wyeliminowały ze zgrupowania Kamila Grabarę oraz Łukasza Skorupskiego.

W przypadku linii obrony można już znaleźć takich, którzy widzieliby w niej dodatkowo lub w miejsce jednego z wybrańców portugalskiego kogoś z siódemki - Michał Helik, Kamil Piątkowski, Paweł Bochniewicz, Robert Gumny, Marcin Kamiński, Michała Karbownika czy Sebastian Walukiewicz.

W naszej opinii odpowiednią formę, uprawniającą do otrzymania powołania prezentuje obecnie defensor sc Heerenveen, ale jak widać, przynajmniej na razie, nie widnieje on w planach selekcjonera Santosa.

Z kolei w środku pola oraz na bokach pomocy lub skrzydłach, mamy znacznie większe pole manewru w kontekście wyboru nazwisk, które mogły czy powinny znaleźć się na wrześniowym zgrupowaniu.

Tutaj z grona niedawnych lub obecnych ekstraklasowiczów swoją szansę na sprawdzenie się w pierwszym garniturze kadry powinni dostać Mateusz Łęgowski, Filip Marchwiński czy Kajetan Szmyt. Cała trójka znajduje się z pewnością na radarze portugalskiego trenera, ale na razie musi zadowolić się występami u szkoleniowca Michała Probierza w zespole U-21.

Ze stawki piłkarzy dysponujących bogatszym zagranicznym doświadczeniem na pewno nieco kłuje nas w oczy dalsze pomijanie Mateusza Klicha. Ponadto coraz mocniej swoją obecność na amerykańskich boiskach zaznacza jego imiennik Mateusz Bogusz.

Natomiast w przypadku linii ataku trudno na razie liczyć na Adama Buksę, powracającego do gry po bardzo długiej przerwie, ale za to obecność Dawida Kownackiego czy Szymona Włodarczyka na wrześniowych meczach reprezentacji Polski była wskazana.

Pierwszy, tak samo jak Bochniewicz czy Klich, jest na razie pomijany przez Santosa. Z kolei wyróżniający się atakujący Sturmu Graz był do samego końca brany pod uwagę. Koniec końców został oddany Probierzowi do drużyny U-21.

Reprezentacja Polski, bez udziału wymienionych graczy, zmierzy się w najbliższych dniach z Wyspami Owczymi oraz Albanią.