Michał Probierz nie zdołał w krótkim czasie naprawić sytuacji, którą zastał w reprezentacji Polski po rządach Fernando Santosa. Po rozczarowujących eliminacjach „Biało-Czerwoni” sięgnęli zaledwie po jedenaście punktów na przestrzeni ośmiu spotkań.
Postawa kadry w ostatnich miesiącach to pokłosie wielu złych decyzji i narastającego od wielu miesięcy kryzysu - nie tylko pod kątem sportowym.
Atmosfera w reprezentacji wyraźnie pogorszyła się podczas Mistrzostw Świata w Katarze, podczas których na jaw wyszła „afera premiowa”. Ta miała spory wpływ na zwolnienie Czesława Michniewicza.
Wcześniej względy pozasportowe zdecydowały o rozstaniu z Jerzym Brzęczkiem.
Szkoleniowiec z Truskolasów nie potrafił zyskać szacunku i poparcia kibiców. Źle radził sobie z krytyką, a w dodatku niepotrzebnie pielęgnował swój wizerunek ofiary medialnej nagonki. Brak pewnej świadomości ówczesny selekcjoner pokazał podczas publikacji książki wspólnie z Małgorzatą Domagalik.
Brzęczek podjął szereg bardzo złych decyzji, ale...
Reprezentacja Polski pod wodzą 52-latka dobrze punktowała. Nie pochylając się nad samym stylem gry, robiła coś, o czym teraz marzymy. W eliminacjach do Mistrzostw Europy 2020 nie pozostawiła absolutnie żadnych złudzeń, sięgając w nich po 25 punktów. Zdobyła 18 bramek, a straciła zaledwie pięć.
Rywalami „Biało-Czerwonych” były wówczas Austria, Macedonia Północna, Słowenia, Izrael, Łotwa. Teraz nie awansowaliśmy w grupie z Wyspami Owczymi i Mołdawią.
Na tym zasługi Brzęczka się nie kończą. Utrzymał nas w Lidze Narodów 2020/2021 dwiema wygranymi z Bośnią i Hercegowiną i remisem z Włochami. Dzięki temu zapewnił swoim następcom miejsce w TOP 16 następnej edycji rozgrywek. To w zasadzie podstawa, by znaleźć się w barażach na EURO.
Brzęczek zapewnił nam udział na EURO 2020 i pozostawił ostatnią szansę, by znaleźć się na EURO 2024.
Późniejszy trener Wisły Kraków stracił posadę na rzecz Paulo Sousy, bo nie pasował styl i narzekał Robert Lewandowski. Aha, no i jeszcze ta diastema.
Piękny jest to system, w którym można być maksymalnie beznadziejnym w eliminacjach i grać w barażach. A jeszcze piękniejszy, jak człowiek uświadomi sobie, że te baraże de facto wywalczył Jerzy Brzęczek 14 października 2020 😬. Ponad trzy lata temu.
— Przemek Langier (@plangier) November 18, 2023
Jeśli miałbym wskazać jednego wygranego tych eliminacji to bez wątpienia Jerzy Brzęczek.Wszyscy go chwalą,liczą punkty ani słowa o stylu.Szkoda,że refleksja przyszła dopiero jak się skompromitowaliśmy w tych eliminacjach bo,że mamy już pewne baraże to też jego zasługa🤪 #POLCZE https://t.co/l8r90DQzff
— Piotr Dadas (@PiotrDadas) November 20, 2023
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
