Napastnik imponuje formą po odejściu z FC Barcelony. Teraz by się jej przydał

FC Barcelona zmaga się z plagą kontuzji, a Hansi Flick musi głowić się, jak zastąpić Roberta Lewandowskiego i Ferrana Torresa. W tym samym czasie strzelecką formą imponuje Vitor Roque, który latem zamienił „Dumę Katalonii” na brazylijskie Palmeiras.

FC Barcelona w starciu z Gironą, które odbędzie się już w sobotę 18 października o 16:15, będzie musiała poradzić sobie bez dwóch podstawowych napastników - Roberta Lewandowskiego i Ferrana Torresa. Kontuzjowany jest także Dani Olmo, który w przeszłości testowany był przez Hansiego Flicka jako „fałszywa dziewiątka”.

Podczas gdy „Duma Katalonii” musi szukać rozwiązań w ataku, na innym kontynencie strzela jej były zawodnik. Mowa tu o Vitorze Roque, który po odejściu do Palmeiras przeżywa prawdopodobnie najlepszy czas w dotychczasowej karierze.

20-latek w trwającym sezonie Série A zanotował 12 trafień i trzy asysty w 25 występach. W ośmiu meczach Copa Libertadores dołożył cztery gole oraz ostatnie podanie.

Popularne

Previous

Wielki powrót do reprezentacji Polski o krok! Jan Urban zaciera ręce

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

W wieku 30 lat zadebiutuje w reprezentacji Polski?! „Najlepszy na tej pozycji”

Tyle Legia Warszawa otrzymała za sprzedaż Ryōyi Morishity. Michał Żewłakow potwierdził

Gdyby Michał Żewłakow wiedział o tym wcześniej, nie ściągnąłby go do Legii Warszawa

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

Ma 27 lat i 37 występów w Legii Warszawa. Od lipca pozostaje bez klubu

Next

Wychowanek Cruzeiro do „Blaugrany” trafił zimą 2024 roku z Athletico Paranaense za 30 milionów euro i był swego rodzaju odpowiedzią na zakup Endricka przez Real Madryt. W Barcelonie się jednak nie przebił - na przestrzeni 16 występów strzelił dwa gole.

Nieco lepiej poszło mu na wypożyczeniu w Realu Betis, gdzie zanotował siedem trafień i dwie asysty w 33 rywalizacjach.

Rok później Barça sprzedała Roque do wspomnianego Palmeiras 25,5 miliona euro i pięć milionów w formie dodatków, co pozwoliło jej odzyskać znaczną część zainwestowanych w niego środków.

Umowa Brazylijczyka z obecnym klubem ważna jest do końca 2029 roku.