Luciano Spalletti liczył, że po odejściu Lorenzo Insigne to właśnie lider środka defensywy przejmie opaskę kapitańską. Tymczasem Senegalczyk poprosił o zgodę na odejście, w następstwie czego klub dokonał jego wyceny.
Dziś „Błękitni” gotowią się do sprowadzenia następcy Kalidou Koulibaly’ego.
Pierwszym kandydatem był Jhon Lucumí, a teraz do Kolumbijczyka dołączył Nikola Milenković. W tym przypadku sprawa jest jednak o wiele trudniejsza.
Poważne zainteresowanie Serbem wykazuje Inter Mediolan, dlatego walka o jego podpis nie będzie łatwa. Mimo to SSC Napoli nie traci nadziei.
Według Di Marzio wicemistrz Italii przeprowadził pierwsze rozmowy z agentem 24-latka, aby wybadać szanse na ewentualny transfer. Operacja nie jest w tej chwili niemożliwa do przeprowadzenia.
Milenković posiada już duże doświadczenie z włoskich boisk. W Serie A piłkarz Fiorentiny rozegrał bowiem ponad 150 spotkań.