Newcastle United faworytem wyścigu o młodzieżowego reprezentanta Francji

Przedstawiony zawodnik nominalnie występuje na pozycji środkowego napastnika. Dzięki bardzo dobrej postawie w minionej kampanii zaskarbił sobie uznanie wielu bardzo cenionych marek w europejskiej piłce.

W kontekście ewentualnego celu przeprowadzki niespełna 20-letniego piłkarza wymienia się najczęściej wcześniej wspomniane „Sroki” i Atlético Madryt. Za głównego pretendenta w walce o podpis uchodzi ekipa z Premier League dzięki większym możliwościom finansowym.

Mający jeszcze trzy lata ważnej umowy z obecnym pracodawcą Mara nie wyobraża sobie dalszej gry w Girondins de Bordeaux. W ubiegłym sezonie zespół zaliczył bolesny spadek do Ligue 2. Co więcej, sześciokrotny mistrz Francji drży o swoją przyszłość wskutek niespełnienia wymogów licencyjnych na następne zmagania.

W ferworze problemów administracyjnych „Żyrondyści” nie chcą jednak odstąpić swojego podopiecznego zbyt tanio. Zarząd podejmie się rozmowy z każdym interesantem, który na stół wyłoży co najmniej 15 milionów euro.

Dodatkowymi warunkami, potrzebnymi do przejścia na zaawansowany etap negocjacji, są bonusy oraz bliżej nieokreślony procent kwoty od sprzedaży do trzeciego klubu.

Od najmłodszych lat Sékou Mara kształcił się jako zawodnik w szkółce Paris Saint-Germain, jednak w międzyczasie opiekę nad jego rozwojem przejęła akademia Bordeaux. Debiut napastnika w pierwszym zespole miał miejsce 10 lutego ubiegłego roku w przegranym meczu trzeciej rundy krajowego pucharu z Toulouse.

W sezonie 2021/2022 występował znacznie częściej, zazwyczaj meldując się na murawie jako zmiennik. W najwyższej klasie rozgrywek zanotował sześć trafień, pokazując się w 26 kolejkach.

Skauci Newcastle cenią sobie tego piłkarza za świetną dynamikę oraz umiejętności w grze z futbolówką przy nodze.

Wcześniej priorytetem władz z St James' Park był Hugo Ekitike, jednak ten postanowił dołączyć do Paris Saint-Germain.

Atlético Madryt także wybiega kilka lat do przodu i rozważa Marę jako dobrze wprowadzającego się zawodnika w ekipie Diego Simeone, który szuka nowych rozwiązań na ulepszenie ataku.

Sytuację monitoruje także Manchester City, jednak wydaje się, że ten transfer dla mistrzów Anglii nie jest „na teraz”. Pep Guardiola ma już zaspokojoną potrzebę w posiadaniu napastników.