Nico Williams poszedł w odstawkę! Barcelonie zależy teraz na tym zawodniku

2024-08-01 09:54:11; Aktualizacja: 5 godzin temu
Nico Williams poszedł w odstawkę! Barcelonie zależy teraz na tym zawodniku Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Florian Plettenberg

Po komplikacjach napotkanych po drodze w sprawie transferu Nico Williamsa FC Barcelona w stu procentach skupia się na sfinalizowaniu transferu Daniego Olmo – ustalił Florian Plettenberg ze Sky.

Jeszcze do niedawna panował dwugłos w sprawie uporządkowania najbardziej potrzebnych wzmocnień, jakie w pierwszej kolejności miały pojawić się w „Dumie Katalonii”. Praktycznie od początku Joan Laporta miał bzika na punkcie Williamsa z Athleticu Club, podczas gdy dyrektorowi sportowemu Deco i Hansiemu Flickowi ciut bardziej opowiadali się za ofensywnym pomocnikiem lub skrzydłowym RB Lipsk.

W pewnym momencie Barça chciała pójść na całość, zgarniając duet hiszpańskich mistrzów Europy. Po drodze jednak koncentrację działaczy zaburzyły problemy związane z pchnięciem negocjacji w sprawie skrzydłowego z Bilbao.

Wyznaczony wcześniej deadline przez Athletic na zamknięcie transakcji z udziałem 22-latka upływa wraz z końcem tego tygodnia, a ostatnie doniesienia wskazują, że zawodnikowi bliżej do pozostania u obecnego pracodawcy na jeszcze jeden rok.

Zakładając utratę gruntu na linii z Williamsem, wicemistrzowie kraju wystawiają wszystkie ręce na pokład, aby skupić się na jednym celu. Plettenberg przekazał na portalu X, że zamiast łapać za ogon dwie sroki FC Barcelona postanowiła przede wszystkim przekonać RB Lipsk do dania „zielonego światła” na transfer po uprzednim przedwstępnym porozumieniu w sprawie warunków kontraktu indywidualnego.

O to nie będzie jednak wcale łatwo. Nadawca wysłał już trzy oferty, z czego dwie o wartości 60 milionów euro, lecz w rozbiciu na kwotę podstawową plus bonusy. „Byki” natomiast oczekują stałej opłaty na poziomie niedawno wygasłej klauzuli wykupu.

Do rozpoczęcia sezonu pozostały dwa tygodnie. Zapowiada się na to, że dla „Blaugrany” zlecą one bardzo szybko, jeśli utkwią w marnym punkcie na dobre.

Autor ośmiu goli i pięciu asyst ubiegłego sezonu w 25 spotkaniach na płaszczyźnie klubowej ma ważną umowę z obecnym pracodawcą do końca czerwca 2027 roku.