Nie strzelił gola od listopada. Co się dzieje z gwiazdą Wisły Kraków?!

2025-03-29 12:38:09; Aktualizacja: 2 dni temu
Nie strzelił gola od listopada. Co się dzieje z gwiazdą Wisły Kraków?! Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków mierzyła się z Kotwicą Kołobrzeg i wygrała spotkanie w stosunku 2-1. Nie zmienia to jednak faktu, że ponownie przeciętne zawody zanotował Łukasz Zwoliński. Jego spadek formy w ostatnich miesiącach trapi kibiców.

Wisła Kraków radzi sobie w rundzie wiosennej w kratkę. Ekipie Mariusza Jopa wprawdzie zdarzył się znakomity występ przeciwko Ruchowi Chorzów (5-0), ale poza tym można mieć do postawy pierwszoligowca pewne zastrzeżenia. Również i gra na tle Kotwicy Kołobrzeg pozostawiała sporo do życzenia, a w oczy rzucał się jeden element - brak skuteczności.

O ile Ángel Rodado w rundzie wiosennej może pochwalić się już pięcioma trafieniami, o tyle tego samego nie można powiedzieć o jego partnerze z linii ataku, czyli Łukaszu Zwolińskim. Były napastnik Rakowa Częstochowa radzi sobie zdecydowanie poniżej oczekiwań, a kibice martwią się jego obecną dyspozycją.

Żeby nie był gołosłownym, wystarczy rzucić okiem na statystyki. W nich 32-latek rzeczywiście może pochwalić się dwucyfrową liczbą trafień w tym sezonie, ale jeśli spojrzymy, kiedy ostatni raz strzelił bramkę, to... jest się o co martwić.

32-latek bowiem po raz ostatni wpisał się na listę strzelców jeszcze w listopadzie. Sytuacja miała miejsce przy okazji wygranego meczu z ŁKS-em Łódź w stosunku 2-1.

Od tamtej pory Zwoliński występował regularnie i raził nieskutecznością.

„Łukasz Zwoliński.

Jestem w stanie zrozumieć spadek formy. Miał wczoraj przynajmniej jedno dobre zagranie przy setce Rodado. Zaangażowany jest.

Ale nie zrozumiem nigdy, dlaczego zawodowy, doświadczony piłkarz ma aż tak bardzo wywalone w linie spalonego. Na co on liczy zawsze?” - napisał jeden z kibiców.

„Zwoliński i Rodado najlepszy duet ataku w Polsce? Pokażcie mi jeszcze inny taki duet które tyle sytuacji marnuje”

Wisła Kraków następne spotkanie rozegra już w środę. Wtedy przyjdzie rywalizować z Jagiellonią Białystok w ramach Superpucharu Polski.