Nie tylko Wisła Kraków żałuje niepowodzenia w sprawie Artema Dowbyka
2024-01-23 16:00:48; Aktualizacja: 10 miesięcy temuArtem Dowbyk z Girony to jeden z najlepszych napastników w Europie w obecnym sezonie. Jak się okazuje, żałować, że nie ściągnęli Ukraińca może między innymi Wisła Kraków oraz Torino.
Dowbyk w tym sezonie LaLigi wystąpił w 20 meczach, zdobył 14 bramek i dołożył pięć asyst.
W wygranym 5:1 meczu z Sevillą zdobył hat-tricka w sześć minut i pobił kilka rekordów.
Napastnik z 14 golami jest na pierwszym miejscu klasyfikacji najlepszych strzelców hiszpańskiej ekstraklasy (ex aequo z Bellinghamem).Popularne
Napastnik, który do Girony trafił latem ubiegłego roku z SK Dnipro-1 za niecałe osiem milionów euro, w 2017 roku łączony był z... Wisłą Kraków!
Klubu jednak nie było stać na opłatę ekwiwalentu i prowizji związanych z transferem.
🔜Ukraiński napastnik Artem Dovbyk (ex.Dnipro D.🇺🇦) celem transferowym Wisły Kraków, problem stanowi suma ekwiwalentu i prowizji (>200tys.$).
— Janekx89 (@janekx89) August 6, 2017
CalcioMercato.com podaje, że niewiele brakowało, byśmy dziś umiejętności napastnika oglądali na boiskach Serie A.
Interesowały się nim Salernitana, Lazio, Bologna, a przede wszystkim Torino.
- Dowbyk, wraz z żoną Julią i przedstawicielem naszej agencji, odwiedził Torino. Zapoznał się z infrastrukturą Torino i wziął udział w meczu - oświadczył w maju 2022 roku agent piłkarza.
Transfer jednak nie poszedł do skutku.
26-latek, choć ma z Gironą kontrakt obowiązujący do czerwca 2028 roku, to kolejka nim zainteresowanych ciągle się powiększa.
Według hiszpańskiej prasy Inter Mediolan myślał o nim, zanim zwrócił się po Mehdiego Taremiego.
Atlético Madryt i Chelsea również monitorują sytuację piłkarza.
Każdy, kto będzie chciał pozyskać Dowbyka, będzie musiał liczyć się z wydatkiem rzędu 40 milionów euro.