„Nie zgadzam się”. OFICJALNIE: Prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek zabrał głos

2024-12-27 18:30:30; Aktualizacja: 11 godzin temu
„Nie zgadzam się”. OFICJALNIE: Prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek zabrał głos Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Pogoń Szczecin

Wokół Pogoni Szczecin dużo się ostatnio dzieje. Klub z województwa zachodniopomorskiego ustosunkował się w piątek do sprawy negocjacji z Alexem Haditaghim, ale opublikowano też oddzielną wiadomość od Jarosława Mroczka dotyczącą fabryki papieru Kaczory.

Medialne doniesienia sugerowały, że Alex Haditaghi jest już o krok od przejęcia Pogoni Szczecin. Dość nieoczekiwanie w trakcie świąt Bożego Narodzenia zaczęły spływać informacje o tym, iż potencjalna transakcja się wykoleiła. Na łamach serwisu Pogonsportnet.pl można było poznać stanowisko na ten temat samego przedsiębiorcy.

Jak dał do zrozumienia biznesmen, doprowadził do tego brak elastyczności ze strony części wierzycieli rywalizującej w Ekstraklasie „Dumy Pomorza”, którzy nie zgodzili się na odroczenie niektórych płatności. „To więcej niż smutne, ponieważ ich działania nie tylko zagrażają przyszłości klubu, ale także obniżają wartość ich własnych aktywów” - ocenił.

W piątek Pogoń potwierdziła, że na obecnym etapie nie doszło do osiągnięcia porozumienia z Haditaghim. Odniosła się jednocześnie do niektórych przekazanych przez niego wcześniej szczegółów (cały komunikat TUTAJ).

Wielu kibiców winą za to, co się stało, obarcza fabrykę papieru Kaczory, a więc partnera klubu, który rzekomo nie przystał na warunki przedsiębiorcy. Widać to choćby po komentarzach na koncie firmy na Facebooku.

Zareagował na to Jarosław Mroczek.

„W związku z niepokojącymi informacjami, które napłynęły do mnie z Fabryki Papieru »Kaczory«, zwracam się do osób, które w sposób przekraczający jakiekolwiek granice atakują naszego partnera o zaprzestanie takich praktyk. Jest to bardzo szkodliwe i krzywdzące.

Fabryka Papieru »Kaczory« swoim wsparciem w ramach współpracy partnerskiej, a także pożyczkami, wydatnie pomogła Pogoni Szczecin w ostatnim czasie. Zrobienie z niej publicznie kozła ofiarnego niepowodzeń negocjacji z inwestorem i skierowanie w kierunku jej przedstawicieli złości kibiców Pogoni jest bardzo niesprawiedliwe. Publikacje w mediach, wybiórczo wskazujące akurat ten podmiot, spowodowały, że przedstawiciele firmy otrzymują wiele, najłagodniej to ujmując, obraźliwych wiadomości i są szkalowani w internecie. Podkreślę to jeszcze raz - Fabryka Papieru »Kaczory« jest Przyjacielem Klubu, który w ostatnich miesiącach wydatnie pomógł w funkcjonowaniu Pogoni Szczecin. Nie zgadzam się na upatrywanie w niej winnego obecnej sytuacji.

Słowa, na które przedstawiciele Fabryki Papieru »Kaczory« zasługują ze strony społeczności Dumy Pomorza to »dziękujemy, że jesteście z nami«.

Jarosław Mroczek

Prezes Zarządu Pogoni Szczecin” - można przeczytać w oświadczeniu.